Pierwszy odcinek z serii poradników warsztatowych. Jaki typ zasilacza w cenie 200 – 400zł warto wybrać do pracowni elektronika. Na co uważać podczas przeglądania ofert. W moim serwisie korzystam z kilku różnych modeli zasilaczy, najczęściej jest to Korad KA30(60)05P.
47 thoughts on “Jaki zasilacz Laboratoryjny Warsztatowy dla Elektronika?”
Zrobiłem sobie taki zestaw modułów z paska 1,9 – sa tam cany i linie k – jak był podł zasil imp 12 v za cholere nic nie dało sie zobaczyc na oscylu ( can /k) oscyl zrywał synchro. jak dałem zwykły zasilacz liniowy -piekne stabilne synały na oscylu były
Zasilacze imp. sa dobre tlko do zarówek – w pomiarówce sa do kosza , zwykły liniowy jest czysty widmowo i stabilny , a ate imp to zawsze moze im cos odbic –
Szczerze jestem początkującym elektronikiem, wykonuje jakieś naprawy ale nie na duża skale, zainwestowałem w końcu w najtańszy analogowy zasilacz na transformatorze bo już mnie bawiło to jak zawsze albo akumulator, albo jakieś zasilacze do ledow i nie tylko, także polecam każdemu kto na początek chce zacząć przygodę transformatorowy, wdzięczny zasilacz, trudno jest go ze tak powiem rozwalić a oddaje dużo siebie, pozdrawiam
Subskrybcja na dzień dobry! zdecydowałem się kupić pierwszy z nich w wersji odświeżonej (możliwość ustawienia ograniczenia prądu bez robienia zwarcia).
Witaj. Obszerne opracowanie. Bardzo pomocne przy zakupie . Mam pytanie odnośnie zabezpieczenia OCP. Przy jakiej najmniejszej wartości ograniczenia prądu, nie wyskakuje Tobie zabezpieczenie, w momencie przyłączania zasilania do nieobciążonego portu ? W moim egzemplarzu ( obojętnie z jakiego kanału pamięci – pewnie bez znaczenia ), jeżeli ograniczenie prądu jest ustawione poniżej 0,3 A, w momencie podłączania zasilania do portu ( jeżeli mam włączone OCP ), działa zabezpieczenie i momentalnie odłącza zasilanie od portu. Nie znam budowy, ale to tak jakby występowało ładowanie jakiejś pojemności w momencie podłączenia pod port i prąd ładowania przekraczał wartość zabezpieczenia. Nie wiem, czy to jest prawidłowe zachowanie tego zasilacza ? pozdrawiam
Szpilka co 20ms to 50Hz. Sonda od oscyloskopu łapie Ci jakieś szumy EM. Spróbuj zamiast kabelka do masy nałożyć tę sprężynkę żeby pole pętli zmniejszyć albo inaczej ułóż ten krokodylem do masy. Powinna szpilka się zmniejszyć. P.S. Wyczaiłeś jak używać M5?
Czemu mowisz po kilka wyrazów …….. potem znowu kilka wyrazów …….. i tak w kolko ……. Stary tego nie idzie ogladac …….. opowiadaj jednym ciągiem ……. Widzisz jak chujowo sie to czyta ? ….. tak samo sie slucha jk opowiadasz ……… jak robot ……..
Trochę przegiąłeś. Przestawiłeś niewygodę obsługi pierwszego zasilacza jako grzechy – czyli jako błędy. A to błędy konstrukcji nie są! Do tego potencjometry są wygodniejsze w obsłudze, dają możliwość bardzo płynnej regulacji na żywo. brak przycisku włączania wyjścia to wada? co to jest za różnica w wysiłku – wsadzić /wyjąć końcówkę bananową plusa czy włączać / wyłączać przycisk napięcia wyjścia.? W obu przypadkach musisz tam posłać swoją jedną rękę i w obu przypadkach stracisz na to sekundę. Jak słyszałem te wyliczenia problemów zasilacza liniowego to mi się śmiać chce jak szukasz dziury w całym. Łatwo można przestawić… zacznijmy od tego że elektronik nie ma być debilem a jeśli jest to nie powinien się brać za żaden serwis i zasilacze. A Ty nagradzasz zasilacze które mają zabezpieczenia dla debili żeby kot nie przestawił potencjometrów :-):-)
trafilem tu przypadkowo ale podoba mi sie twoj styl wiec lapka i subskryb z dzwoneczkiem leci a teraz zabieram sie do ogladania reszty twojej tworczosci- wiele interesujacych rzeczy dowiedzialem sie z tego materialu- dziekuje, pozostaje zyczyc wzrostu popularnosci kanalu
Ten ostatni fajna sprawa, ale transformatorowe są proste i dobre. A narzekanie na wymagania obsługi to niestety, kwota robi swoje ale nawet najdroższy oscyloskop też trzeba się pilnować. Kwestia odpowiedniej obsługi.
W tym mikroprocesorowym (ostatni) dla mnie jedyną wadą jest 5. pamięć. Jeżeli nastawimy w niej jakieś wyższe wartości i używając 4. pamięci będziemy chcieli zmienić jakieś parametry i z rozpędu złapiemy się za gałkę bez przyciśnięcia wyboru A lub V to przeskoczymy na pamięć nr 5 i kłopot gotowy jeżeli bawimy się czymś na niższych parametrach.
Chciałbym z czystej ciekawości zobaczyć jak na oscyloskopie wygląda w tym samym scenariuszu sytuacja dla ostatniego zasilacza, ale przy użyciu głównego wyłącznika, a nie wyłącznika wyjścia. Jeżeli z automatu startuje na pierwszym banku to oczywiście zapisane wartości jakie być powinny do tego pomiaru. Można poprosić o taki test?
1. Zasilacz liniowy, nie wykonales testu z ustawieniem max napiecia i podlaczeniem diody. 2. Zasilacz impulsowy, wystarczy wymienic kondensator na wyjsciu na deko mniejszy, to samo sie tyczy do pkt 1 jesli chcemy zmodyfikowac co nieco z pojemnoscia. 3. odlaczenie zasilania mozna wykonac samemu poprzez dolozenie wlacznika itp a tak to w sumie reszta git
Minusuje, maskara sie tego slucha. masz mikrofon ktory sie wycisza i co chwila slychac to przejscie (szum/cisza) jezuuuu gadasz o zasilaczach, a nie ogarniasz mikrofonu nawet
Bez sensu ten test. Zasilacz włącza się zaczynając pracę a wyłącza jak się pracę kończy. Idąc tym tropem polecam podłączać wyłączony oscyloskop i włączać go później do pomiaru albo nie trzymać nagrzanej lutownicy tylko włączać na czas lutowania. Zasilacz laboratoryjny to urządzenie dla kogoś kto ma pojęcie o elektronice a nie dla Kowalskiego, który ustawi sobie 5V i będzie go włączał i wyłączał używając np. do ładowania telefonu Aby zmierzyć poprawność działania ograniczenia prądu wystarczy zewnętrzny amperomierz a nie dioda, która się spali lub nie- test z diodą na poziomie przedszkolnym. Tętnienia zasilacza mierzy się przy maxymalnym dopuszczalnym obciążeniu a nie tak jak na filmie.
Dodałbym, że zasilacz o duzym pradzie musi miec osobne wejscie dla czujnika napiecia (remote sensing) żeby moc regulowac napiecie na obciazeniu uwzgledniajac spadek napiecia na kablach.
Dopowiem tylko jak sprawuje się zasilacz Korad taki jak na końcu w wersji podwójnej KA3305D (a w zasadzie potrójnej) którego używam – względem pojedynczego zasilacza wadą jest włączanie/wyłączanie obu wyjść jednocześnie, za to zasilacz umożliwia pracę w trybie połączonym napięciowo (60V 5A) lub prądowo (30V 10A). Zasilacz ma dodatkowo osobne niewyłączane i niezabezpieczone wyjście 5V (chyba 3A), poza tym sterowanie, pamięci itp. działają podobnie. Wentylator uruchamia się w nim tylko przy większym obciążeniu (stopniowo) i nie zdarzyło mi się jeszcze aby się zawiesił.
W pierwszych dwóch przypadkach, popełniasz bład przy teście diody. Elektronika ma stany nieustalone, przy takim załaczaniu. Przetestuj diody wsadzając banana do gniazda. Jestem ciekaw jak się zachowają zasilacze, szczególnie impulsowy.
z moich doświadczeń: "analogowy" NDN ma brzydką przypadłość – ograniczenie prądowe lubi "wskoczyć" przy krótkich szpilkach poboru prądu – i to bez przekroczenia wartości (zmierzone naprawdę szybkim multimetrem). Łapie wtedy bardzo brzydki zapad napięcia.
Korad ka3005p Ten mały pik na początku to u mnie musiałem wymienić przekaźniki. A głośny wentylator to sprawa małego radiatora a właściwie jego brak zamontowałem radiator od procesora PC Pentium i jest dobrze
Zrobiłem sobie taki zestaw modułów z paska 1,9 – sa tam cany i linie k – jak był podł zasil imp 12 v za cholere nic nie dało sie zobaczyc na oscylu ( can /k) oscyl zrywał synchro. jak dałem zwykły zasilacz liniowy -piekne stabilne synały na oscylu były
Zasilacze imp. sa dobre tlko do zarówek – w pomiarówce sa do kosza , zwykły liniowy jest czysty widmowo i stabilny , a ate imp to zawsze moze im cos odbic –
Super! Dzięki 🙂
takie 50w1 zasilacze+lutownice np Handskit 9305D to się do czegoś nadają? wydaje mi się, że sam fakt że coś ma robić wszystko to już podejrzane
Szczerze jestem początkującym elektronikiem, wykonuje jakieś naprawy ale nie na duża skale, zainwestowałem w końcu w najtańszy analogowy zasilacz na transformatorze bo już mnie bawiło to jak zawsze albo akumulator, albo jakieś zasilacze do ledow i nie tylko, także polecam każdemu kto na początek chce zacząć przygodę transformatorowy, wdzięczny zasilacz, trudno jest go ze tak powiem rozwalić a oddaje dużo siebie, pozdrawiam
uratowałeś mnie przed zakupem badziewia 😀
Korad jest ok, używam od 10 lat bezawaryjnie.
To, że zasilacz przy teście diody uruchamia ograniczenie pradowe do tych 10mA to rozumiem, ale dlaczego zbija napięcie do 2V?
Subskrybcja na dzień dobry! zdecydowałem się kupić pierwszy z nich w wersji odświeżonej (możliwość ustawienia ograniczenia prądu bez robienia zwarcia).
Dzięki wielkie za podpowiedzi😆 teraz już wiem ze nie warto kupić taniego zasilacza
Witaj.
Obszerne opracowanie. Bardzo pomocne przy zakupie .
Mam pytanie odnośnie zabezpieczenia OCP.
Przy jakiej najmniejszej wartości ograniczenia prądu, nie wyskakuje Tobie zabezpieczenie, w momencie przyłączania zasilania do nieobciążonego portu ?
W moim egzemplarzu ( obojętnie z jakiego kanału pamięci – pewnie bez znaczenia ), jeżeli ograniczenie prądu jest ustawione poniżej 0,3 A,
w momencie podłączania zasilania do portu ( jeżeli mam włączone OCP ), działa zabezpieczenie i momentalnie odłącza zasilanie od portu.
Nie znam budowy, ale to tak jakby występowało ładowanie jakiejś pojemności w momencie podłączenia pod port i prąd ładowania przekraczał wartość zabezpieczenia.
Nie wiem, czy to jest prawidłowe zachowanie tego zasilacza ?
pozdrawiam
Rewelacja kanał.
👌
Cześć. Czy tym Koradem można ładować akumulatory?
Super dobry pomysł, pomoże wielu początkującym. Pozdrawiam 🙂
Hej co sądzisz o rxn 1505d ?
Szpilka co 20ms to 50Hz. Sonda od oscyloskopu łapie Ci jakieś szumy EM. Spróbuj zamiast kabelka do masy nałożyć tę sprężynkę żeby pole pętli zmniejszyć albo inaczej ułóż ten krokodylem do masy. Powinna szpilka się zmniejszyć.
P.S. Wyczaiłeś jak używać M5?
Te mikro szpilki co 20 milisekund, to nie jest, przypadkiem, multipleksing wyświetlacza? 🤔
Czemu mowisz po kilka wyrazów …….. potem znowu kilka wyrazów …….. i tak w kolko ……. Stary tego nie idzie ogladac …….. opowiadaj jednym ciągiem ……. Widzisz jak chujowo sie to czyta ? ….. tak samo sie slucha jk opowiadasz ……… jak robot ……..
Ps. Mam nadzieje ze skumałeś i sie nie obrazisz 🙂
Może test stacji lutowniczych?
👍
Trochę przegiąłeś. Przestawiłeś niewygodę obsługi pierwszego zasilacza jako grzechy – czyli jako błędy. A to błędy konstrukcji nie są!
Do tego potencjometry są wygodniejsze w obsłudze, dają możliwość bardzo płynnej regulacji na żywo.
brak przycisku włączania wyjścia to wada? co to jest za różnica w wysiłku – wsadzić /wyjąć końcówkę bananową plusa czy włączać / wyłączać przycisk napięcia wyjścia.? W obu przypadkach musisz tam posłać swoją jedną rękę i w obu przypadkach stracisz na to sekundę. Jak słyszałem te wyliczenia problemów zasilacza liniowego to mi się śmiać chce jak szukasz dziury w całym.
Łatwo można przestawić… zacznijmy od tego że elektronik nie ma być debilem a jeśli jest to nie powinien się brać za żaden serwis i zasilacze. A Ty nagradzasz zasilacze które mają zabezpieczenia dla debili żeby kot nie przestawił potencjometrów :-):-)
Jak się nazywa ten ostatni proszę powiedz
trafilem tu przypadkowo ale podoba mi sie twoj styl wiec lapka i subskryb z dzwoneczkiem leci a teraz zabieram sie do ogladania reszty twojej tworczosci- wiele interesujacych rzeczy dowiedzialem sie z tego materialu- dziekuje, pozostaje zyczyc wzrostu popularnosci kanalu
Porządnie przeprowadzone testy. Gratulacje 👌.
Właśnie szukam zasilacza dzięki za filmik .Dzięki.
Posiadam KORAD. Jestem bardzo zadowolony. Zadnych problemów z łączeniem się z komputerem, lub z zawieszaniem sie zasilacza nie miałem.
Ten ostatni fajna sprawa, ale transformatorowe są proste i dobre. A narzekanie na wymagania obsługi to niestety, kwota robi swoje ale nawet najdroższy oscyloskop też trzeba się pilnować. Kwestia odpowiedniej obsługi.
Naprawdę wartościowy materiał do obejrzenia. Ciekawe jak wypadają w porównaniu zasilacze Riden (w wersji z zasilaczem impulsowym i transformatorowym).
Bardzo przydatny, rzeczowy i profesjonalny test. Dzięki 🙂
W tym mikroprocesorowym (ostatni) dla mnie jedyną wadą jest 5. pamięć. Jeżeli nastawimy w niej jakieś wyższe wartości i używając 4. pamięci będziemy chcieli zmienić jakieś parametry i z rozpędu złapiemy się za gałkę bez przyciśnięcia wyboru A lub V to przeskoczymy na pamięć nr 5 i kłopot gotowy jeżeli bawimy się czymś na niższych parametrach.
Okazuje się ze wiedziałem co kupuje, nie mając za dużej wiedzy 🙂
Super materiał Panie Kolego !
Pozdrawiam
Chciałbym z czystej ciekawości zobaczyć jak na oscyloskopie wygląda w tym samym scenariuszu sytuacja dla ostatniego zasilacza, ale przy użyciu głównego wyłącznika, a nie wyłącznika wyjścia. Jeżeli z automatu startuje na pierwszym banku to oczywiście zapisane wartości jakie być powinny do tego pomiaru. Można poprosić o taki test?
1. Zasilacz liniowy, nie wykonales testu z ustawieniem max napiecia i podlaczeniem diody.
2. Zasilacz impulsowy, wystarczy wymienic kondensator na wyjsciu na deko mniejszy, to samo sie tyczy do pkt 1 jesli chcemy zmodyfikowac co nieco z pojemnoscia.
3. odlaczenie zasilania mozna wykonac samemu poprzez dolozenie wlacznika itp
a tak to w sumie reszta git
Minusuje, maskara sie tego slucha. masz mikrofon ktory sie wycisza i co chwila slychac to przejscie (szum/cisza) jezuuuu gadasz o zasilaczach, a nie ogarniasz mikrofonu nawet
Pierwszy zasilacz super . Wole pierwszy , trafo daje rade
Super ujęte zagadnienie, zostałem nowym fanem subskrybującym 🙂
Super. Dzięki.
Bez sensu ten test. Zasilacz włącza się zaczynając pracę a wyłącza jak się pracę kończy. Idąc tym tropem polecam podłączać wyłączony oscyloskop i włączać go później do pomiaru albo nie trzymać nagrzanej lutownicy tylko włączać na czas lutowania.
Zasilacz laboratoryjny to urządzenie dla kogoś kto ma pojęcie o elektronice a nie dla Kowalskiego, który ustawi sobie 5V i będzie go włączał i wyłączał używając np. do ładowania telefonu
Aby zmierzyć poprawność działania ograniczenia prądu wystarczy zewnętrzny amperomierz a nie dioda, która się spali lub nie- test z diodą na poziomie przedszkolnym.
Tętnienia zasilacza mierzy się przy maxymalnym dopuszczalnym obciążeniu a nie tak jak na filmie.
Pozdrawiam
Dodałbym, że zasilacz o duzym pradzie musi miec osobne wejscie dla czujnika napiecia (remote sensing) żeby moc regulowac napiecie na obciazeniu uwzgledniajac spadek napiecia na kablach.
To nie są potencjometry. To są enkodery.
Witam Serdecznie. Jaki zasilacz lepszy YIHUA 3005D czy KORAD KA3005P. Wygląda na to że mają to samo.
Co sądzicie zasilaczu ZHAOXIN RXN-305D?
Co do tego 1 mam jeszcze jedno zastrzeżenie a mianowicie szkoda, że wyswietlacze nie sa podswietlane co mi osobiscie by utrudnialo prace
Dopowiem tylko jak sprawuje się zasilacz Korad taki jak na końcu w wersji podwójnej KA3305D (a w zasadzie potrójnej) którego używam – względem pojedynczego zasilacza wadą jest włączanie/wyłączanie obu wyjść jednocześnie, za to zasilacz umożliwia pracę w trybie połączonym napięciowo (60V 5A) lub prądowo (30V 10A). Zasilacz ma dodatkowo osobne niewyłączane i niezabezpieczone wyjście 5V (chyba 3A), poza tym sterowanie, pamięci itp. działają podobnie. Wentylator uruchamia się w nim tylko przy większym obciążeniu (stopniowo) i nie zdarzyło mi się jeszcze aby się zawiesił.
W pierwszych dwóch przypadkach, popełniasz bład przy teście diody. Elektronika ma stany nieustalone, przy takim załaczaniu. Przetestuj diody wsadzając banana do gniazda. Jestem ciekaw jak się zachowają zasilacze, szczególnie impulsowy.
z moich doświadczeń: "analogowy" NDN ma brzydką przypadłość – ograniczenie prądowe lubi "wskoczyć" przy krótkich szpilkach poboru prądu – i to bez przekroczenia wartości (zmierzone naprawdę szybkim multimetrem). Łapie wtedy bardzo brzydki zapad napięcia.
Korad ka3005p
Ten mały pik na początku to u mnie musiałem wymienić przekaźniki. A głośny wentylator to sprawa małego radiatora a właściwie jego brak zamontowałem radiator od procesora PC Pentium i jest dobrze