Mam nieco szybszą, dużo ładniejszą i bardziej ekonomiczną 125 z ABS, ledami i do tego japońską i po sezonie liczącym 10000 km nie zgadzam się już że to może dawać fun. To daje tylko niską cenę przejazdu. Poza tym usypiam. Już czas na prawdziwy motocykl:-)
Mam Junaka M11 Cafe i mimo jego wad już go nie sprzedam. Śruby które mi się odkręciły sam wcześniej odkręcałem. I świadomość, że kupiłem go nowego też bardzo uspokaja.
W układzie wtryskowym nie zakłada się zwykłego filterka paliwa za 5zl. Tu jest wytwarzane ciśnienie przez pompę paliwa to nie system grawitacyjny. Do tego typu układu są dedykowane specjalne filtry a poza tym filtr jest w baku dokładnie rękaw filtrujący na pompie paliwowej.
TOBIASZ skoro twierdzisz że ten junak jedzie szybciej niż 90 km/h to proponuję ciekawy test. Zamocuj telefon z pomiarem GPS na kierownicy i rozpędź się vmax i tak przejedź z 2 km następnie nawróć i znów vmax to wszystko aby wyeliminować wiatr w plecy i górki. Czekam na taki ciekawy test.
Ja do mojego Junaka 122rs zalewalem olej do diesla 5w30 albo 40 już nie pamiętam ale śmigał tak samo jak na tych motocyklowych 10w40 Po 22tyś km sprzedałem w stanie bardzo dobrym odpalał od strzała silnik.
Skoro to jest ohc to dlaczego ma tylko korki do odkręcania przy regulacji zaworów…? Da się tam zdjąć te pokrywę zaworów? Słyszałem że nie bo wtedy laski popychacza wypadają?
Ten Junak to nic innego jak Barton Classic – Senke. Pierwsza sprawa to wymiana napędu. Zmień m.in zębatkę a pojedziesz jak Bartonem 125km/h na autostradzie. Pada zazwyczaj po ok. 1500 km Generalnie jest to szmelc, którego lepiej unikać.
Mam junaka 901 rs juz 9 lat mój pierwszy moto robiłem z nim wszystko oryginalny silnik mam do teraz na półce bo to 50 cc była teraz jest inny co pozwala na lepszą dynamikę w mieście umówmy się 50 jak zauważyłem są trochę jak rowery czyli wiadomo…mam też motocykl 650cc z racji że lubię wycieczki z żoną … junak się został dla jazdy do pracy i miasto mało pali i szybko się rozgrzewa oraz zwany mino że chiniol to warto tylko trzeba wiedzieć czego się oczekuje od moto .. .a 90 km 125 producent pisze bo o ile dobrze pamiętam mają ograniczenia i nie mogę napisać że 125 jedzie 110km🤔
Narzekanie że skrzynia ma tylko 5 przełożeń … tymczasem ja z 4 biegami w samochodzie 😀 Problemem jest jak już nie ilość biegów ale przełożenia biegów, przełożenia nie są w każdym samochodzie, motocyklu czy innym pojeździe takie same,
Używam strszego odpowiednika – Romet Soft Chopper. Sprzęgło – tak, trzeba szukać płynności. Reszta śmiga i znacząco przekracza parametry z papieru. Xostaje na zawsze jako miejski motorek. A wycieczki we dwoje po drogach szutrowych znosi wyjątkowo dobrze. Ma sens jako miejska maszynka gdy większe stoją obok w garażu. 12 lat – bez awarii. Wymiana opon koniecznie i oleju.
No fajnie że łańcuch będzie długo żył, ale silnik po sezonie już będzie mokry a po drugim do wymiany albo remontu. W motorach to silnik to serce motoru powinno długo pracować, a nie sezon czy dwa.
Trochę podrożały, w 2015 roku kupiłem swojego J121 za 4999 zł. Jeździ do tej pory, jedyne co z winy producenta w nim wymieniłem, to świeca i fajka od świecy.
Cena = jakość? Baju Baju, będziesz w Raju: kupiłem najdroższy skuter w bartonie i kupiłem jakość gorszą od odpustowej zabawki. Ps. Kup junaka, jeśli mieszkasz blisko serwisu, a do naprawy zapisuje twój kumpel, żeby twój sprzęt w sezonie nie stał.
Zawsze mnie to denerwuje w przypadku chińskich pojazdów zarówno motocykli jak i samochodów, że to chińskie konstrukcje. Bzdura totalna. Chińce nie mają swojej mechaniki zawsze kopiują rozwiązania innych producentów głównie japońskich. Ramy od suzuki silniki to kopie hondy. A w samochodach silniki mitsubishi, ramy w terenówkach np od toyoty tzn nie bezpośrednio to samo tylko zrobione przez chińczyków kalki tych elementów. Kiedy Wy to zrozumiecie w końcu?
Miałem taki motorek. Bardzo wdzięczna i bezawaryjna maszyna . Wykonałem w nim parę modyfikacji które polepszyły jego własności
Mam nieco szybszą, dużo ładniejszą i bardziej ekonomiczną 125 z ABS, ledami i do tego japońską i po sezonie liczącym 10000 km nie zgadzam się już że to może dawać fun. To daje tylko niską cenę przejazdu. Poza tym usypiam. Już czas na prawdziwy motocykl:-)
Mam Junaka M11 Cafe i mimo jego wad już go nie sprzedam. Śruby które mi się odkręciły sam wcześniej odkręcałem. I świadomość, że kupiłem go nowego też bardzo uspokaja.
W układzie wtryskowym nie zakłada się zwykłego filterka paliwa za 5zl. Tu jest wytwarzane ciśnienie przez pompę paliwa to nie system grawitacyjny. Do tego typu układu są dedykowane specjalne filtry a poza tym filtr jest w baku dokładnie rękaw filtrujący na pompie paliwowej.
TOBIASZ skoro twierdzisz że ten junak jedzie szybciej niż 90 km/h to proponuję ciekawy test.
Zamocuj telefon z pomiarem GPS na kierownicy i rozpędź się vmax i tak przejedź z 2 km następnie nawróć i znów vmax to wszystko aby wyeliminować wiatr w plecy i górki.
Czekam na taki ciekawy test.
Ja do mojego Junaka 122rs zalewalem olej do diesla 5w30 albo 40 już nie pamiętam ale śmigał tak samo jak na tych motocyklowych 10w40
Po 22tyś km sprzedałem w stanie bardzo dobrym odpalał od strzała silnik.
wystarczy 1 rzecz . NIE KUPOWAC TEGO BADZIEWIA … miałem kupiłem nowego zrobiłem 2 tys km nie było dnia bez awari i sprzedałem w cholere
Skoro to jest ohc to dlaczego ma tylko korki do odkręcania przy regulacji zaworów…? Da się tam zdjąć te pokrywę zaworów? Słyszałem że nie bo wtedy laski popychacza wypadają?
Ten Junak to nic innego jak Barton Classic – Senke. Pierwsza sprawa to wymiana napędu. Zmień m.in zębatkę a pojedziesz jak Bartonem 125km/h na autostradzie. Pada zazwyczaj po ok. 1500 km Generalnie jest to szmelc, którego lepiej unikać.
NC 750 w DCT spala 3.2-3.5 lna 100km a ma 54 konie i kultura jazdy zupełnie inna
Mialem junaka i nigdy więcej bym tego badziewia nie kupił. Lepszy uzywany japończyk na wtrysku.
Po zakupie należy nie odjeżdżać dalej niż 100 km od miejsca zamieszkania 😂. Reklamowanie Chińskiego przemysłu jest wielkim kłamstwem.
Mam junaka 901 rs juz 9 lat mój pierwszy moto robiłem z nim wszystko oryginalny silnik mam do teraz na półce bo to 50 cc była teraz jest inny co pozwala na lepszą dynamikę w mieście umówmy się 50 jak zauważyłem są trochę jak rowery czyli wiadomo…mam też motocykl 650cc z racji że lubię wycieczki z żoną … junak się został dla jazdy do pracy i miasto mało pali i szybko się rozgrzewa oraz zwany mino że chiniol to warto tylko trzeba wiedzieć czego się oczekuje od moto .. .a 90 km 125 producent pisze bo o ile dobrze pamiętam mają ograniczenia i nie mogę napisać że 125 jedzie 110km🤔
Narzekanie że skrzynia ma tylko 5 przełożeń … tymczasem ja z 4 biegami w samochodzie 😀
Problemem jest jak już nie ilość biegów ale przełożenia biegów, przełożenia nie są w każdym samochodzie, motocyklu czy innym pojeździe takie same,
👍
Kurde myślałem że to Piotrek Żyła
Robicie mega robotę tymi filmami..Jak byście mieli chwilę zawahania to nic..Jesteście potrzebni normalnym ludziom😉👍❗
Puszczasz kierownicę i jedzie prosto?
Reklama chińskiego Junaka i Motula. Głównie…
Czy warto? Głupie pytanie… Warto kupić!! cokolwiek co da ci tyle radości.
Używam strszego odpowiednika – Romet Soft Chopper. Sprzęgło – tak, trzeba szukać płynności. Reszta śmiga i znacząco przekracza parametry z papieru. Xostaje na zawsze jako miejski motorek. A wycieczki we dwoje po drogach szutrowych znosi wyjątkowo dobrze. Ma sens jako miejska maszynka gdy większe stoją obok w garażu. 12 lat – bez awarii. Wymiana opon koniecznie i oleju.
Gdzie dostanę pokrętło od kasowanie inspekcji kilometrów dziennych?
Jestem laikiem, więc proszę o wyrozumiałość. 😉 Czy jest teoretyczna możliwość rozszerzenia skrzyni biegów o 6 bieg w takim silniku? 🙂
No fajnie że łańcuch będzie długo żył, ale silnik po sezonie już będzie mokry a po drugim do wymiany albo remontu. W motorach to silnik to serce motoru powinno długo pracować, a nie sezon czy dwa.
Pamiętam jak ten szit z Rometa stał w salonie 2 letni za 2600zl to był wart każda suma powyżej jest bez sensu
ILEEEEEEEEEEEEEEEEEEE
Trochę podrożały, w 2015 roku kupiłem swojego J121 za 4999 zł. Jeździ do tej pory, jedyne co z winy producenta w nim wymieniłem, to świeca i fajka od świecy.
Cena = jakość? Baju Baju, będziesz w Raju: kupiłem najdroższy skuter w bartonie i kupiłem jakość gorszą od odpustowej zabawki.
Ps. Kup junaka, jeśli mieszkasz blisko serwisu, a do naprawy zapisuje twój kumpel, żeby twój sprzęt w sezonie nie stał.
Zawsze mnie to denerwuje w przypadku chińskich pojazdów zarówno motocykli jak i samochodów, że to chińskie konstrukcje. Bzdura totalna. Chińce nie mają swojej mechaniki zawsze kopiują rozwiązania innych producentów głównie japońskich. Ramy od suzuki silniki to kopie hondy. A w samochodach silniki mitsubishi, ramy w terenówkach np od toyoty tzn nie bezpośrednio to samo tylko zrobione przez chińczyków kalki tych elementów. Kiedy Wy to zrozumiecie w końcu?