Przyszedł moment podsumowania.
Suzuki Gladius jest już gotowy do sezonu i mamy już kolejne plany na kręcenie materiałów z jego udziałem.
Prace serwisowe obejmowały zagadnienia które dotykają Gladiusy z przebiegiem 24k km:
Wymiana oleju
Weryfikacja luzów zaworowych
Warto sprawdzać stan płynu hamulcowego – w naszym przypadku tylny układ wymagał zmiany płynu
Olej w lagach to też tylko olej i warto go wymieniać zanim pociekną lagi – Olej w lagach wymieniony.
Po regulacji zaworów warto sprawdzić synchronizację przepustnic – w naszym przypadku okazało się że są „cacy”
Klaudiusz doczekał się taż zmiany zestawu napędowego.
Oczywiście po zakupie udaliśmy się do serwisu (ISM) w celu weryfikacji stanu pojazdu. Dlatego wiedzieliśmy że łożyska główki ramy są ok, klocki są ok.
Jak to z reguły bywa przy zakupie używanego pojazdu, potrafią wyjść nieprzewidziane wydatki – u nas była nim lama przednia która była wypalona i nie nadawała się bezpiecznej jazdy.
Rada konsumencka od Motosapiens:
Kiedy kupujecie używany motocykl, dokładnie go „prześwietlcie” – sprzedający może nie być świadomy uszkodzeń (domniemanie niewinności to dobra cecha)
Miejcie trochę kasy na ewentualny serwis – choćby ten, który wynika z przebiegu motocykla.
Jeśli nie czujecie się pewni z narzędziami to skorzystajcie z racy zaprzyjaźnionego mechanika lub warsztatu.
30 thoughts on “Ile to kosztuje? Pierwszy serwis po zakupie używanego motocykla – wycena, robocizna, części”
Jeśli podoba Wam się ten film i chcecie więcej takich materiałów, wesprzyjcie nas na Patronite! https://patronite.pl/MotoSapiens. Dzięki każdej złotówce od fanów jesteśmy i możemy nadal być niezależni!:) Dziękujemy!
Nie wiem czy zrozumiałem dobrze (zapewne nie, także przepraszam za spam). Oddając motocykl do serwisu np. ASO Yamahy nie dostaje gwarancji na pracę którą wykonali? A jeżeli jest ta gwarancja to ktoś się orientuje jak to wygląda w Polsce u poszczególnych Aso danej marki?
Wszystkie łańcuchy (ja mam akurat do czynienia z takimi w przenośnikach) na początku mocno się wyciąga. Generalnie krzywa zużycia wygląda tak, że na początku rośnie dosyć szybko (powiedzmy, że jest to okres docierania) i w tym czasie łańcuch się wydłuża. Potem krzywa się wypłaszcza. Jest to okres właściwej pracy, w którym zużycie postępuje powoli (oczywiście jeśli nie występują czynniki "katujące"). Następnie mamy okres zużycia i wtedy już krzywa rośnie gwałtownie. Łańcuch się mocno wydłuża, traci podziałkę, przez co źle się zazębia z kołem… Generalnie nie chcemy dojść do końca krzywej 😉 Pozdrawiam.
Dzięki wielkie za odcinek. Brakuje mi jednej rzeczy w ramach podsumowania. Jakiejś grafiki z wartościami jakie podawałeś podczas filmu. Wystarczy screenshoot z excela 😉 Czekam na kolejne odcinki!
Siemka bardzo mądrze powiedziane o serwisie a kto się czuje na siłach że potrafi sam naprawić to spoko można dłubać samemu. Ale myślałem że całkowity serwis wyjdzie drożej,bo przecież zostało dużo naprawione i na dodatek mądra wiedza Tomka i fajny przekaz napraw. A oglądałem chyba wszystkie odcinki i coś tam łyknąłem wiedzy. Pozdrowionka Hej 🏍️😁👍
Z tą roczną gwarancją bym się nie napalał zbytnio. Ciezko jest udowodnic błąd procesie naprawy. Nie wątpię w to, że serwis został wykonany fachowo ale do tematu gwarancji podchodze z dystansem. W motocyklu jak i w aucie jest masa czesci do tego dochodzi kwestia sposobu ekslopatacji no i powodzenia w udowadnianiu czegokolwiek. Osobiscie znam przypadel nowego auta w ktorym po 5k km zaczela stukac dwumasa. Odpowiedz aso "część eksploatacyjna nie podlega wymianie w ramach gwarancji". A tak pozatym to fajnie wszystko wyliczone, może się przydać komuś w tym sezonie 🙂
Ostatni raz odwiedziłem serwis, gdy podczas powrotu do domu odpadło lusterko, a dekiel silnika po regulacji zaworów był niedokręcony… Narzędzia kompletowałem 2 lata. Zwróciły mi się już po jednym sezonie. Powiedziałem sobie, że skoro ufam obcym ludziom, to dlaczego miałbym nie zaufać sobie. Pierwsze wymiany tarcz sprzęgła i łańcucha wykonywałem z drżącymi rękami. Pierwsze kasacje luzów robiłem 3 dni… 100 razy sprawdzałem, czy jest ok. Co kolejny motocykl, to coś innego poznaję. Jednak… SERWISÓWKA NIGDY NIE KŁAMIE;-) Dlaczego namawiam Cię na ogarnięcie samemu swojego sprzętu? Lepiej poznasz swoją maszynę. Nie będziesz tylko i wyłącznie biernym jeźdźcem. Zrozumiesz bolączki swojego motocykla, poznasz jego mechanikę. Poza tym, jeśli chcesz pocinać po torze, to taka wiedza na pewno Ci się przyda, bo lepiej zrozumiesz na czym jeździsz – o tym mówił nawet Guy Martin 🙂 Nie, nie jestem mechanikiem. Po prostu zdaję los we własne ręce:-) Jako magister sztuki stwierdzam, że mechanika motocyklowa jest fajna, bo motocykl to dzieło sztuki użytkowej 😀
Ja bym jeszcze proponował dorzucić crash pady, skoro w planach są jakieś treningi. Ostatnio kupiłem do swojego polskie CSP i robią dobre wrażenie. No a dla wygody koniecznie olejarkę. I tu również polecę polski produkt, tzn Q-Man Oiler. Działa na pompce, a nie grawitacyjnie. A najbardziej wypasiony wariant ma BT i sterowanie aplikacją z telefonu, więc nie trzeba wyciągać na wierzch przycisku do sterowania. Mam od roku i polecam 🙂
Pomysł na serię warsztatową, był świetny 👍 Bardzo ciekawe filmy, no i poznałem interesujący serwis 👍 Czekamy kolejnych serii. Powodzenia 👍 i dzięki za fajną robotę, którą wykonujecie 👍
Ja tam napęd ogarnąłem we własnym zakresie (pomijając że chińska zakuwarka ledwo dała radę zrobić to raz), oleje itp również ale nikogo na siłę nie przekonuję do tego aby tak robił bo mi też przykładowo nie opłaci mi się zastawiać garażu na tydzień albo lepiej, bebeszyć pół motocykla, bawić się w kompletowanie komponentów i sprzętu do regulacji przykładowo luzów zaworowych, czy w bardziej leciwych sprzętach gaźników… Miejmy ludzie zdrowy rozsądek i nie hodujmy przez siłę szczypiorku na swojej cebuli 😀 Jeśli ktoś ma chęci, wiedzę i możliwości to spoko, ale nie ma co na siłę się gimnastykować i pokazywać całemu światu że jest się alfą i omegą we wszystkim skoro tak nie jest bo mogą wyniknąć z tego same problemy i huj wam z tych zaoszczędzonych 200zł 😛
A wrlarsztaty tez są dla ludzi. Mimo ze sam sobie większość pojazdów serwisuje to na serwisy tez są klienci i nie ma co tego hejtowac z nie każdy ma czas, ochotę, narzędzia, miejsce czy zdolności żeby sobie serwisować. I wtedy właśnie jest serwis żeby z niego skorzystać . Ja mimo ze robię dużo rzeczy sam to czasem tez kalkuluje i niektóre grube tematy specjalistyczne powierzam specjaliście . Także wszystko dla ludzi .
Jeśli podoba Wam się ten film i chcecie więcej takich materiałów, wesprzyjcie nas na Patronite! https://patronite.pl/MotoSapiens. Dzięki każdej złotówce od fanów jesteśmy i możemy nadal być niezależni!:) Dziękujemy!
Nie wiem czy zrozumiałem dobrze (zapewne nie, także przepraszam za spam). Oddając motocykl do serwisu np. ASO Yamahy nie dostaje gwarancji na pracę którą wykonali? A jeżeli jest ta gwarancja to ktoś się orientuje jak to wygląda w Polsce u poszczególnych Aso danej marki?
Wszystkie łańcuchy (ja mam akurat do czynienia z takimi w przenośnikach) na początku mocno się wyciąga. Generalnie krzywa zużycia wygląda tak, że na początku rośnie dosyć szybko (powiedzmy, że jest to okres docierania) i w tym czasie łańcuch się wydłuża. Potem krzywa się wypłaszcza. Jest to okres właściwej pracy, w którym zużycie postępuje powoli (oczywiście jeśli nie występują czynniki "katujące"). Następnie mamy okres zużycia i wtedy już krzywa rośnie gwałtownie. Łańcuch się mocno wydłuża, traci podziałkę, przez co źle się zazębia z kołem… Generalnie nie chcemy dojść do końca krzywej 😉 Pozdrawiam.
Zajebiste ceny 👍
Może jakiś film o Klaudiuszu, jak się spisuje, czy jest wygodny, itd. Po sezonie będę szukał takiego dla siebie, a na yt mało filmikow o gladiusie
Dzięki wielkie za odcinek.
Brakuje mi jednej rzeczy w ramach podsumowania. Jakiejś grafiki z wartościami jakie podawałeś podczas filmu.
Wystarczy screenshoot z excela 😉 Czekam na kolejne odcinki!
Jeśli chcecie wiedzieć co znajduje się w żółtej teczce oglądajcie nasz film – doskonały wstęp!!!
Ile masz wzrostu?
Super filmik. Wszystkie koszta podane wiem gdzie oddam swoje Suzuki
Dobry materiał!💪🏻✌🏻
Ciekawy jestem jak będzie się spisywał ten łańcuch. Teoretycznie wytrzymałość np: 530 JT Z3 to zaledwie 30kg mniej od DID ZVMX .
Sam se od lat serwisuje swoje motocykle i wychodzi na to, że jestem sporo hajsu do przodu.
Siemka bardzo mądrze powiedziane o serwisie a kto się czuje na siłach że potrafi sam naprawić to spoko można dłubać samemu. Ale myślałem że całkowity serwis wyjdzie drożej,bo przecież zostało dużo naprawione i na dodatek mądra wiedza Tomka i fajny przekaz napraw. A oglądałem chyba wszystkie odcinki i coś tam łyknąłem wiedzy. Pozdrowionka Hej 🏍️😁👍
Z tą roczną gwarancją bym się nie napalał zbytnio. Ciezko jest udowodnic błąd procesie naprawy. Nie wątpię w to, że serwis został wykonany fachowo ale do tematu gwarancji podchodze z dystansem. W motocyklu jak i w aucie jest masa czesci do tego dochodzi kwestia sposobu ekslopatacji no i powodzenia w udowadnianiu czegokolwiek. Osobiscie znam przypadel nowego auta w ktorym po 5k km zaczela stukac dwumasa. Odpowiedz aso "część eksploatacyjna nie podlega wymianie w ramach gwarancji". A tak pozatym to fajnie wszystko wyliczone, może się przydać komuś w tym sezonie 🙂
Kolejny dobry materiał fajnie się oglądało. 💪🏻
Taka mała uwaga, śrubkę to wkręcamy a nie przybijamy 🍻
Teraz chciałem zobaczyć filmik antymotobanda z kurtka rebelhorn i nie potrafię znaleźć. Skasowany?
Nie wiem o czym był odcinek bo nie słuchałem … piękna broda 🙂
A na poważnie, wreszcie ktoś mówi ile to kosztuje, bo z reguły u mechaników różnie to bywa
jakość Japończyków ewidentnie spada choćby wykonanie .
Jak ja uwielbiam oglądać wasze filmy 😀
Ostatni raz odwiedziłem serwis, gdy podczas powrotu do domu odpadło lusterko, a dekiel silnika po regulacji zaworów był niedokręcony… Narzędzia kompletowałem 2 lata. Zwróciły mi się już po jednym sezonie. Powiedziałem sobie, że skoro ufam obcym ludziom, to dlaczego miałbym nie zaufać sobie. Pierwsze wymiany tarcz sprzęgła i łańcucha wykonywałem z drżącymi rękami. Pierwsze kasacje luzów robiłem 3 dni… 100 razy sprawdzałem, czy jest ok. Co kolejny motocykl, to coś innego poznaję. Jednak… SERWISÓWKA NIGDY NIE KŁAMIE;-)
Dlaczego namawiam Cię na ogarnięcie samemu swojego sprzętu? Lepiej poznasz swoją maszynę. Nie będziesz tylko i wyłącznie biernym jeźdźcem. Zrozumiesz bolączki swojego motocykla, poznasz jego mechanikę. Poza tym, jeśli chcesz pocinać po torze, to taka wiedza na pewno Ci się przyda, bo lepiej zrozumiesz na czym jeździsz – o tym mówił nawet Guy Martin 🙂 Nie, nie jestem mechanikiem. Po prostu zdaję los we własne ręce:-) Jako magister sztuki stwierdzam, że mechanika motocyklowa jest fajna, bo motocykl to dzieło sztuki użytkowej 😀
W Hondzie CBF 1000 Fa po 50 tys km luzy zaworowe były książkowe. Nie wymagały korekty.
Ale ta opona schlapana z tylu 😩 polecam smar silikonowy S100 w złotej puszce 😁
A jaki to smat do łańcucha, że tak ubrudził felgę i oponę?
Ja bym jeszcze proponował dorzucić crash pady, skoro w planach są jakieś treningi. Ostatnio kupiłem do swojego polskie CSP i robią dobre wrażenie.
No a dla wygody koniecznie olejarkę. I tu również polecę polski produkt, tzn Q-Man Oiler. Działa na pompce, a nie grawitacyjnie. A najbardziej wypasiony wariant ma BT i sterowanie aplikacją z telefonu, więc nie trzeba wyciągać na wierzch przycisku do sterowania. Mam od roku i polecam 🙂
Pomysł na serię warsztatową, był świetny 👍 Bardzo ciekawe filmy, no i poznałem interesujący serwis 👍 Czekamy kolejnych serii. Powodzenia 👍 i dzięki za fajną robotę, którą wykonujecie 👍
No i super no i bomba. Szerokości.
Ten filtr nie pasuje, czerwony by super wyglądał, mam taki w c330 😎
KYMCO DOWTOWN 300 2011 ( usterek brak) – rachunek duzy serwie 2200 PLN w tym:
– opony nowe metzeler feelfree z wywazeniem
– pas napedowy – cena paska 560PLN
Ja tam napęd ogarnąłem we własnym zakresie (pomijając że chińska zakuwarka ledwo dała radę zrobić to raz), oleje itp również ale nikogo na siłę nie przekonuję do tego aby tak robił bo mi też przykładowo nie opłaci mi się zastawiać garażu na tydzień albo lepiej, bebeszyć pół motocykla, bawić się w kompletowanie komponentów i sprzętu do regulacji przykładowo luzów zaworowych, czy w bardziej leciwych sprzętach gaźników… Miejmy ludzie zdrowy rozsądek i nie hodujmy przez siłę szczypiorku na swojej cebuli 😀 Jeśli ktoś ma chęci, wiedzę i możliwości to spoko, ale nie ma co na siłę się gimnastykować i pokazywać całemu światu że jest się alfą i omegą we wszystkim skoro tak nie jest bo mogą wyniknąć z tego same problemy i huj wam z tych zaoszczędzonych 200zł 😛
I super wyszło.
A wrlarsztaty tez są dla ludzi. Mimo ze sam sobie większość pojazdów serwisuje to na serwisy tez są klienci i nie ma co tego hejtowac z nie każdy ma czas, ochotę, narzędzia, miejsce czy zdolności żeby sobie serwisować. I wtedy właśnie jest serwis żeby z niego skorzystać . Ja mimo ze robię dużo rzeczy sam to czasem tez kalkuluje i niektóre grube tematy specjalistyczne powierzam specjaliście . Także wszystko dla ludzi .
sporo zaoszczędziłem ogarniając samemu kilka tematów no i to samozadowolenie bezcenne..