Tego się nie spodziewaliśmy!!! Mercedes-Benz złapany za rękę nadal kłamie…
Udostępniajcie film wszędzie, gdzie jest to możliwe oraz zostawcie łapki w górę. Problemy z gwarancją w marce uchodzącej za „premium” są coraz częstszym zjawiskiem i wspólnie musimy z nim walczyć.
To już 6 odcinek, w którym prezentujemy przypadek wartego blisko 1 000 000 zł Mercedesa
S 63 AMG Coupe, sprzedanego w polskim salonie Mercedes-Benz, posiadającego od
nowości poważną wadę związaną z układem napędowym.
Przebieg tej sprawy dobitnie pokazuje podejście niemieckiego producenta do klienta w
Polsce, gdzie jak się okazuje gwarancja na nowe pojazdy pozostaje sprawą fikcyjną, i w
przypadku poważniejszych wad, firma Mercedes-Benz za wszelką cenę stara się zbyć klienta
i przerzucić na niego koszty naprawy pomimo teoretycznego obejmowania pojazdu
gwarancją.
W tym materiale zaczynamy ujawniać oszustwa firmy Mercedes-Benz prezentowane przez
niemieckiego producenta w sprawie wadliwego S 63 AMG, które były przez nas szczegółowo
dokumentowane na przestrzeni ostatnich kilkunastu miesięcy.
Jeśli również macie poważne problemy z samochodami marki Mercedes-Benz,
piszcie do nas na: problemymercedes@gmail.com lub na kontakt@problemymercedes.pl
W wyniku ogromnej liczby dotychczasowych Waszych zgłoszeń powstała także strona
internetowa: www.problemymercedes.pl, gdzie możecie zapoznać się ze szczegółami naszej
sprawy, ale przede wszystkim zgłosić i opisać swój problem z pojazdami i obsługą serwisową
marki Mercedes-Benz.
To bardzo proste.Wibracje są po to,by nie zasnąć za kierownicą a ściąganie w prawo by kierowca gdy jednak zaśnie,nie poszedł na czołówkę! Mercedes to jednak fachowiec🤣🙋♂️
Podjedz tym złomem pod salon sprzedaży w którym go kupiłeś . Podpal pojazd Zgłoś szkodę z AC I problem z głowy Przed podpalenie zaparkuj wśród innych mercedesow żeby spłonęły wszystkie Może wtedy otworzą się oczy swewisu
BMW … i wszystko jasne ! Nie audi , ani mercedes. Jeździłem już wszystkim i po 10 latach BMW 530, 535, 540d chciałem zaszaleć S6 V8 pierwsze 1200 km super. Rewelacja nawet tak sobie pomyślałem nie patrząc na silnik to się lepiej prowadzi no i za szybko pochwaliłem. Od tamtej pory od warsztatu do warsztatu cuda robili . Świece , cewki bo drgania na zimnym silniku bo brak mocy bo olej znikał. Teraz adwokat się ta sprawa zajmuje a ja odbieram w poniedziałek moje BMW 530 d. Dwu letnie w M pakiecie i z gwarancja BMW i wiem jedno jeszcze nigdy mnie to auto nie zawiodło ani marka a zwłaszcza ten silnik przy racjonalnym serwisowaniu czyli olej co 12 tys nowy ( tak jako przykład) nigdy nie miałem z modelem E czy F problemów. Jasno tez muszę powiedzieć , ze moje auto były eksploatowane jako do maksymalnie 210 tys km kupowałem je przy stanie licznika około 100 tys a robię rocznie około 40 tys km. Dużo trasy i dużo miasta tryb mieszany. Poddałem je każdym warunkom atmosferycznym na trasie a nie jeżdżę pomału czy oszczędnie. Jedyny zastrzeżenie , ze w modelach F fotel lubi się szybko wytrzeć , kierownica i guziki tez lubią się zmyć jak niegdyś w audi. A jestem bardzo pedantyczny i ze tak powiem paluszkami delikatnie dotykam kierownicy i auta bo bardzo staram się dbać o to co posiadam. Tobie życzę powiedzenia i trzymam kciuki bo tez walczę z marką! Pozdrawiam
To trąci banalną awarią typu wadliwa lub nie przykręcona poduszka silnika lub inne mocowanie napędu. Wadliwy wał ? Pokażcie to auto Krisowi lub innemu solidnemu mechanikowi.
odnosnie tego ściągania prawo lewo, powinien Pan zamiast bawic sie w zamiane kół i testy tego wadliwego pojazdu poprosic dealera o udostepnienie do jazdy testowej auta DEMO, dowolnego, nie koniecznie AMG i sprawdzic na drodze czy przejawia te same cechy, no bo jesli oni tlumcza to tak ze jest to "obecny stan techniki marki Mercedes" no to inny model powinien sie zachowywac tak samo, prosty test mowiacy wszystko, jesli w innym aucie byloby to samo to by oznaczalo ze faktycznie taki jest stan techniki marki Mercedes, jesli nie wykazywaloby takich cech ,oznczaloby to ze trafil sie Panu bubel ktory nie powinien przejsc kontroli jakosci
ściąganie w prawo przy przyspieszaniu to obecny stan techniki w Mercedes-Benz …. szok, w aucie za milion. Moze to nie jest az tak dynamiczny samochod jak S63AMG ale Toyota Corolla Hybrid 180KM z napędem na przód za 100 tys zł nie ściąga ani na lewo ani na prawo ,zarowno podczas przyspieszania jak i hamowania, co więcej nie pojawiają się w nim żadne wibracje w pełnym zakresie prędkości. Powiem więcej jeżdziłem różnymi Lexusami od najtańszych do najdroższych i również te auta nie przejawiały takich cech jak ściąganie czy wibracje. Widac obecny stan techniki aut japońskich znacznie przewyższa obecny stan techniki aut niemieckich (((:
Pamiętam jak pare lat temu zgłaszałem trzeszczące hamulce w BMW F10 (auto nowe), tłumaczono to podobnie, że wszystkie auta tak mają i co się okazało, zmieniłem po jakimś czasie auto na Lexusa – tam ta wada nie występuje. To jest prozaiczny przykład ,hamulce, ściąganie prawo lewo, cieknący wał, padające wtryskiwacze, wariacje elektroniki (gasnące elektorniczne zegary) to była norma w moim BMW, ale nie tylko moim spotkalem kiedys w ASO wlasciciela nowej X5tki, na gwarancji wymienili mu cały silnik …. dramat jaka jakosc prezentuja dzis niemieckie samochody, że nie wspomne o wałkach wlasciciela marki aut "dla ludu" który oszukiwał na emisji spalin swoich pojazdow …. to jest kompromitacja niemieckiej motoryzacji. Niemieckie auta szczegolnie premium nadaja sie tylko pod abonament i koniecznie wydluzona do konca leasingu gwarancje, nigdy nie kupilbym takiego auta na wlasnosc.
Kto bierze luksusowe auto za milion nie testując go wcześniej xDD Trzeba było sobie kupić w209 coupe, a nie kota w worku, a resztę oddać potrzebującym ;D Jak patrzę na takich pozerów jak wy to też w życiu bym się wami nie przejął hahahaha Mercedesy są 10/10 jak się ma olej w głowie, a nie sugeruje marketingiem. S klasa coupe to głupota.
Mam do was takie pytanie a nie prościej uderzyć bezpośrednio do niemieckiej generalicji mercedesa w Stuttgarcie bo w polskich oddziałach nic nie wskórać i jestem tego pewny
Dlaczego zniknol pierwszy komentarz przypiety przez wlasciciela kanalu? Bylo tam ok. 170 wypowiedzi i klik skasowaliscie. Czyzby niektore wypowiedzi nie byly zbyt przychylne waszym manipulacjom? Zalosne jak caly wasz kanal.
Niby marka premium a zachowanie serwisu jak chłopaczki-cwaniaczki na trzepaku. Miałem podobny przypadek w pospolitym samochodzie, dokładnie Kia za 90 tyś. Też ściągało od nowości w prawo przy przyśpieszaniu. Zgłosiłem, wyważyli koła, ustawili zbieżność (w samochodzie, który miał przejechane wtedy 1000 km). Wsiadłem, ruszyłem i dobrze, że zdążyłem kierownicę złapać bo zaliczyłbym sygnalizator. Wkur… wróciłem do serwisu i mówię co się stało. Gość w serwisie mówi, że to nie możliwe. To wsiądź człowieku i sam zobacz-mówię. Faktycznie wsiadł, ruszył i……był lekko zszokowany co się stało. Wspomnę, że według urządzeń zbieżność była OK. Znów zbieżność, zamiana kół. Tak jak słuchałem Panów to mam wrażenie, że bez względu na markę jest to podstawowa metoda robienia idioty z klienta, chyba uczą ich z tych samych skryptów . Za każdym razem to samo. W końcu poddali się i po 3 miesiącach doszli do wniosku, że to wina przekładni kierowniczej (za stracony czas nikt mi nie zwrócił – po co, przecież to sam narozrabiałem). Wymienili i od tamtej pory jest OK. Wymiana na gwarancji była (koszt samej części to coś koło 5 tyś). Ale pewnie się trafi ktoś, komu to za bardzo nie przeszkadza i będzie tak jeździć a to już zysk dla firmy. A jak się trafi jakiś wymagający co się będzie czepiał to trzeba mu uprzykrzyć życie wymyślając głupoty, może odpuści. Współczuję i życzę powodzenia w tej walce. Pozdrawiam.
Do sądu!!
To bardzo proste.Wibracje są po to,by nie zasnąć za kierownicą a ściąganie w prawo by kierowca gdy jednak zaśnie,nie poszedł na czołówkę! Mercedes to jednak fachowiec🤣🙋♂️
Za 80 tys jest taka fura ze ten zjebany fabrycznie mercedes sie chowa
Jak mozna dac milion zł za auto ,kurwa co trzeba miec w głowie?
Kup se e46 2,5 litra ja tako mam i mi nie sciaga na boki
Podjedz tym złomem pod salon sprzedaży w którym go kupiłeś .
Podpal pojazd
Zgłoś szkodę z AC
I problem z głowy
Przed podpalenie zaparkuj wśród innych mercedesow żeby spłonęły wszystkie
Może wtedy otworzą się oczy swewisu
BMW … i wszystko jasne ! Nie audi , ani mercedes. Jeździłem już wszystkim i po 10 latach BMW 530, 535, 540d chciałem zaszaleć S6 V8 pierwsze 1200 km super. Rewelacja nawet tak sobie pomyślałem nie patrząc na silnik to się lepiej prowadzi no i za szybko pochwaliłem. Od tamtej pory od warsztatu do warsztatu cuda robili . Świece , cewki bo drgania na zimnym silniku bo brak mocy bo olej znikał.
Teraz adwokat się ta sprawa zajmuje a ja odbieram w poniedziałek moje BMW 530 d. Dwu letnie w M pakiecie i z gwarancja BMW i wiem jedno jeszcze nigdy mnie to auto nie zawiodło ani marka a zwłaszcza ten silnik przy racjonalnym serwisowaniu czyli olej co 12 tys nowy ( tak jako przykład) nigdy nie miałem z modelem E czy F problemów. Jasno tez muszę powiedzieć , ze moje auto były eksploatowane jako do maksymalnie 210 tys km kupowałem je przy stanie licznika około 100 tys a robię rocznie około 40 tys km. Dużo trasy i dużo miasta tryb mieszany. Poddałem je każdym warunkom atmosferycznym na trasie a nie jeżdżę pomału czy oszczędnie. Jedyny zastrzeżenie , ze w modelach F fotel lubi się szybko wytrzeć , kierownica i guziki tez lubią się zmyć jak niegdyś w audi. A jestem bardzo pedantyczny i ze tak powiem paluszkami delikatnie dotykam kierownicy i auta bo bardzo staram się dbać o to co posiadam.
Tobie życzę powiedzenia i trzymam kciuki bo tez walczę z marką! Pozdrawiam
Mercedes teraz to już tylko historia motoryzacji. Kupić chińczyka i ma się to samo
Dlatego nie lubie tej firmy zachowójom sie jak chamy nic wiencej dziecinada szkoda auta i ludzi
ŁAJDACTWO I RASISTOWSKIE PODEJŚCIE SZWABÓW
To jakaś wada konstrukcyjna i nikt nie chce się do tego przyznać. Cyrk …
Tej detektywi tam jest pare usterek tylko
Uderzajcie do właściciela marki a nie do importera
To podzespoly robione w Indiach
Nic dzwnego do miasta W-wa sprowadzili sie same sloiki
Weź to spal tak jak rusek
Jak to brzmi polskie przysłowie, szanuj Polaka bliźniego swego, aż koszula spadnie z niego.
To trąci banalną awarią typu wadliwa lub nie przykręcona poduszka silnika lub inne mocowanie napędu. Wadliwy wał ?
Pokażcie to auto Krisowi lub innemu solidnemu mechanikowi.
odnosnie tego ściągania prawo lewo, powinien Pan zamiast bawic sie w zamiane kół i testy tego wadliwego pojazdu poprosic dealera o udostepnienie do jazdy testowej auta DEMO, dowolnego, nie koniecznie AMG i sprawdzic na drodze czy przejawia te same cechy, no bo jesli oni tlumcza to tak ze jest to "obecny stan techniki marki Mercedes" no to inny model powinien sie zachowywac tak samo, prosty test mowiacy wszystko, jesli w innym aucie byloby to samo to by oznaczalo ze faktycznie taki jest stan techniki marki Mercedes, jesli nie wykazywaloby takich cech ,oznczaloby to ze trafil sie Panu bubel ktory nie powinien przejsc kontroli jakosci
ściąganie w prawo przy przyspieszaniu to obecny stan techniki w Mercedes-Benz …. szok, w aucie za milion. Moze to nie jest az tak dynamiczny samochod jak S63AMG ale Toyota Corolla Hybrid 180KM z napędem na przód za 100 tys zł nie ściąga ani na lewo ani na prawo ,zarowno podczas przyspieszania jak i hamowania, co więcej nie pojawiają się w nim żadne wibracje w pełnym zakresie prędkości. Powiem więcej jeżdziłem różnymi Lexusami od najtańszych do najdroższych i również te auta nie przejawiały takich cech jak ściąganie czy wibracje. Widac obecny stan techniki aut japońskich znacznie przewyższa obecny stan techniki aut niemieckich (((:
Pamiętam jak pare lat temu zgłaszałem trzeszczące hamulce w BMW F10 (auto nowe), tłumaczono to podobnie, że wszystkie auta tak mają i co się okazało, zmieniłem po jakimś czasie auto na Lexusa – tam ta wada nie występuje. To jest prozaiczny przykład ,hamulce, ściąganie prawo lewo, cieknący wał, padające wtryskiwacze, wariacje elektroniki (gasnące elektorniczne zegary) to była norma w moim BMW, ale nie tylko moim spotkalem kiedys w ASO wlasciciela nowej X5tki, na gwarancji wymienili mu cały silnik …. dramat jaka jakosc prezentuja dzis niemieckie samochody, że nie wspomne o wałkach wlasciciela marki aut "dla ludu" który oszukiwał na emisji spalin swoich pojazdow …. to jest kompromitacja niemieckiej motoryzacji. Niemieckie auta szczegolnie premium nadaja sie tylko pod abonament i koniecznie wydluzona do konca leasingu gwarancje, nigdy nie kupilbym takiego auta na wlasnosc.
Nikt wam nie sprzedał. Już kłamstwa na samym początku. Brawo.
Nigdy nie kupię Mercedesa
I co dalej z tym mercedesem ?
Obejrzałem cała historię, leasing wzięty na BMW … A miała być E klasa 👍
Robota dla Majstra
Kto bierze luksusowe auto za milion nie testując go wcześniej xDD Trzeba było sobie kupić w209 coupe, a nie kota w worku, a resztę oddać potrzebującym ;D Jak patrzę na takich pozerów jak wy to też w życiu bym się wami nie przejął hahahaha Mercedesy są 10/10 jak się ma olej w głowie, a nie sugeruje marketingiem. S klasa coupe to głupota.
Tyle kasy za auto i jeszcze wkurw…dramat
I co ? nagle temat znika ??? Co dalej z tą historią ? Mercedes zapłacił …czy może prawnicy zadziałali ?
Ja bym nim wjechał w ich salon…tak poważnie wyślijcie niemieckim dziennikarzom ten materiał, może zrobią dodatkową burzę
Niemieckie były dobre w czasach gdy produkowali passata B4 a im nowsze tym gówno.
Już nigdy nie kupię mercedesa ! Chamstwo !
Nigdy mercedesa nie kupie 🙁
I tak do końca gwarancji…
A co z nim na dziś ?
Mam do was takie pytanie a nie prościej uderzyć bezpośrednio do niemieckiej generalicji mercedesa w Stuttgarcie bo w polskich oddziałach nic nie wskórać i jestem tego pewny
Dlaczego zniknol pierwszy komentarz przypiety przez wlasciciela kanalu? Bylo tam ok. 170 wypowiedzi i klik skasowaliscie. Czyzby niektore wypowiedzi nie byly zbyt przychylne waszym manipulacjom? Zalosne jak caly wasz kanal.
przeguby jebnięte jak nic 😀
Niby marka premium a zachowanie serwisu jak chłopaczki-cwaniaczki na trzepaku. Miałem podobny przypadek w pospolitym samochodzie, dokładnie Kia za 90 tyś. Też ściągało od nowości w prawo przy przyśpieszaniu. Zgłosiłem, wyważyli koła, ustawili zbieżność (w samochodzie, który miał przejechane wtedy 1000 km). Wsiadłem, ruszyłem i dobrze, że zdążyłem kierownicę złapać bo zaliczyłbym sygnalizator. Wkur… wróciłem do serwisu i mówię co się stało. Gość w serwisie mówi, że to nie możliwe. To wsiądź człowieku i sam zobacz-mówię. Faktycznie wsiadł, ruszył i……był lekko zszokowany co się stało. Wspomnę, że według urządzeń zbieżność była OK. Znów zbieżność, zamiana kół. Tak jak słuchałem Panów to mam wrażenie, że bez względu na markę jest to podstawowa metoda robienia idioty z klienta, chyba uczą ich z tych samych skryptów . Za każdym razem to samo. W końcu poddali się i po 3 miesiącach doszli do wniosku, że to wina przekładni kierowniczej (za stracony czas nikt mi nie zwrócił – po co, przecież to sam narozrabiałem). Wymienili i od tamtej pory jest OK. Wymiana na gwarancji była (koszt samej części to coś koło 5 tyś). Ale pewnie się trafi ktoś, komu to za bardzo nie przeszkadza i będzie tak jeździć a to już zysk dla firmy. A jak się trafi jakiś wymagający co się będzie czepiał to trzeba mu uprzykrzyć życie wymyślając głupoty, może odpuści. Współczuję i życzę powodzenia w tej walce. Pozdrawiam.
Przez ten film kupiłem a6 c8 a nie eklase. Pozdro