http://mubi.pl/patryk_mikiciuk150 pamiętajcie aby sprawdzić kalkulacje swojego samochodu i odebrać bonus 150 PLN!
Subskrybuj mój kanał: https://www.youtube.com/c/patrykmikiciuk?sub_confirmation=1
Nowa seria powstała w odpowiedzi na trudny czas dla miłośników motoryzacji spowodowany obecną sytuacją na świecie. Z uwagi na to, że większość eventów motoryzacyjnych nie odbędzie się w tym trudnym czasie chcę abyśmy dzielili się naszą pasją za pośrednictwem internetu! Mam nadzieje, że docenicie ten pomysł i czekam na Wasze opinie w komentarzach. Dobrej zabawy!
Jeśli chcesz wziąć udział w odcinku wyślij swoje zgłoszenie na adres Autohistorie@gmail.com
Zajebisty odc, nie przypuszalem ze u Patryka takie cos zobacze a micha sama się cieszyla przez caly czas, ps myslalem ze tylko w krakowie jest no i juz wiem ze trzeba bedzie tez Warszawke odwiedzic
Ja znam te maszyny od środka . Jak miałem 5 lat w 2000 roku moi rodzice wynajęli stary kurnik pewnemu gościowi który miał nad morzem bazę i po sezonie zwoził maszyny z morza i naprawiał/serwisował właśnie w hali której moi rodzice wynajmowali . Tak że początek wiosny póżną jesień i zimę spędzałem na hali ogrywając różne gry za darmo z pracownikami bylem już tak po imieniu że jak chciałem sobie coś włączyć to po prostu brałem przedłużkę i uruchamiałem noi sam sobie nabijałem kredyty . Najłatwiej było wrzutnikiem mechanicznym bo tam wystarczyło tylko drucik z przełącznika krańcowego dać w dół . Wrzutnikach elektronicznych gdzie już był wsadzony na stałe wzór (była wsadzona normalnie moneta na stałe) to nie przechodziło i trzeba było wchodzić w tryb serwisowy w maszynie i na start ustawić albo free play albo nabić na testy te 'Kredyty" tak że zamiast grzebać w menu i w elektronice i potencjometrach w środku wolałem mieć zawsze te 2 zł odłożone które przerzucałem sobie kilka razy przez wrzutnik i były te kredyty (oczywiście klapa z wrzutnikiem była otwarta to ręką pod spód i dwójeczka wracała z powrotem do mnie )Wszystko gdzieś tak działało mniej więcej do tego jak weszła ustawa Hazzardowa (Gość dalej od nas wynajmuje to ale przerzucił się na inny biznes ) . Ile ja za dzieciaka się nagrałem za friko na tych maszynach jako "Tester" od Pinballi różne Dracule właśnie ta Corveta , Twister i wiele innych , Bijatyki Mortal Combat , Tekken , Asterix , Punisher ,z strzelanek z pistoletami zostały mi w pamięci House of the Dead , Virtual Cop , i Park Juraski ale najbardziej lubiłem automaty z ścigałkami Virtua Racing , Sega Rally , Out Run , Crusin Word/USA , Cyber Cycles (Gdzie wsiadało się na coś w kształcie motocykla normalnie byly manetki od gazu hamulce a skręcało się wychylając na boki) ale i tak największe wrażenie za dzieciaka zrobiła na mnie Daytona USA i Sega Rally w wersji z karoserią samochodu w którą się wsiadało na zakrętach się przechylał na hydraulice i był jeszcze motor wibracyjny zamontowany gdy jechało się po poboczu to wibrowała cała karoseria a to tego był jeszcze bardzo wielki telewizor który miał na wysokość koło 2 metrów wysokości miał i był płaski z przodu (oczywiście dupsko z tyłu było) . W Calach nie wiem ile on miał bo nie mogę nigdzie znaleźć opisu tylko kilka zdjęć . Jednak od segi Rally wolałem Daytone bo miała bardziej skoczną muzykę i bardziej było "Czuć" prędkość. Ale automaty z Daytony i z Segi w tej dużej wersji którą ogrywałem wyglądały tak : http://eurogames.pl/en/offer/view/sega-rally-deluxehttps://www.noe-v.com/images/articles/namco/segadeluxecabinets.jpg
Do dziś w niewynajmowanej części Hali leżą "zwłoki" automatu z Daytony USA ale w wersji z telewizorem i fotelem myślałem kiedyś żeby to przytargać do domu przerobić na taki symulator do jazy (oczywiście nie usuwając starych oklein) tylko wstawić współczesną kierownice z "akceleratorem ", sprzęgłem i hamulcem oraz z gałą do zmiany biegów kineskopu i tak tam nie ma to wstawić LCDa z wypuszczonym z tyłu wyjściem HDMI i USB od kontrolera które mógłbym podłączać albo do PC albo do Konsoli ale niestety nie mam na tyle miejsca żeby to przytargać do domu .
kurwa najlepszy materiał od ferrari w cenie skody ale mi dałes patrk qwa cwieka a ja szukam na necie emulatorow zeby pograc w takie stare gry gdy to pisze to płacze mega miejsce chce tam byc teraz.Kurcze czemu to niejest w malborku 🙂 ale napewno zajde jak bede w wawie moze przy okazji wizyty w otrebusach ale mi to dało wspomnień u mnie tez jest w galeri malbrskiej sega kurcze i taki motorek co sie na nim siedzi i gra. sztos sztos sztos!!!!!!
Sega położyła pierwszy kamień w fundamencie, potem nastąpił RBR i iRacing czyli najlepsze co mamy komercyjnie dzisiaj. No i AC.
"MoŻe mU siĘ w gŁowiE poPrzEstAwIać bo ZbyT rEaliStyCznE", kek. serio? Ktokolwiek kto robi simracing robi to bo go nie stać na zapierdalanie na torze, a co dopiero na drodze. Myślałem, że chłop z "symulatorami" (swego czasu) to zrozumie ale najwyraźniej u niego to nie problem.
Extra odcinek, wspomnienie czasów dzieciństwa. Szacun dla właściciela za to z jak wielką pasją opowiada o tych grach. Serce się raduje gdy się to ogląda. Dzięki Patryk! Pozdrawiam
Jestem 87 rocznik ale wszystkie automaty pokazane na filmie znam na pamięć;) ile to pieniędzy sie przepuściło… gdzie lokalizacja tego salonu? Mozna tam wejść, zapłacić i sobie pograć i powspominać?
Super miejsce. Pamiętam jak w latach 90 spotkałem piękny czerwony samochód z laminatu z czarnymi szybami (w czasach gdzie większość samochodów to polonezy maluchy itp) wsiadało się do środka a w środku był symulator wyścigów, nie pamiętam jak się to nazywało ale nigdy więcej tego nie widziałem. w tamtych czasach to był kosmos, samo to jak wsiadłem do środka robiło ogromne wrażenie.
Prawdziwe rarytaski i białe kruki. Cała seria gier segi i ich konsola to był wyczyn w tamtych czasach.Malo kogo było stać na nią wtedy. Dobrze że jest człowiek który to ratuje i chroni przed zapomnieniem. Z segi to najbardziej pamiętam Virtua COP 2, Virtua fighter , Golden Axe i sonic. Tą wyścigówkę też chyba pamiętam najbardziej po tym helikopterze który latał nad samochodami 😀 Pamiętajmy że te gry powstawały na procesorze 28 Mhz Sega Saturn miała aż dwa i zawrotne 1,5 MB pamięci RAM gdzie dzisiaj w topowych modelach mamy po 8 , 11 GB pamięci w kartach graficznych.
Pamiętam w latach 80 grało się i to był powód na wagary:) To robiło ogromne wrażenie, bo przecież nikt kompa w domu nie miał, a w tv były dwa programy, w których gówno było. Fakt, że w moich czasach każdy w klasie gdzieś trenował w klubie, piłka nożna, siatkówka, hokej itd. więc nikt się nie nudził, ale jak się weszło do takiego miejsca, to świat wariował;) Dziś mam 49 lat i jak sobie oglądam ten film, to wróciły wspomnienia. Potem oczywiście miałem namiastki dzisiejszych komputerów, gdzie gra wgrywała się z kasety magnetofonowej, nieraz kilka minut:)) Ale jakość tych gier, to popierdółka w porównaniu do tych automatów. Pozdrawiam.
Facet od automatów ma mnóstwo ciekawych rzeczy do powiedzenia , szkoda tylko ze Patryk ciągle wchodzi niepotrzebnie mu w słowo i ten traci ciekawe wątki.
Arcy kozacki odcinek, sztos! Oglądam Patryka od zawsze, mega pozytywny gość i ta pasja do motoryzacji widoczna w jego oczach, 🙂 wielkie Pozdro z Poznania
Szacunek dla tego Pana za wiedze i zajawke . Takie osoby można słuchać i słuchać, a jak się taki z drugim trafi to końca nie ma . Mam podobnie z samochodami. Pozdrowionka 😀
Właściciel totalny maniak! Coś pięknego, uwielbiam takich ludzi👏👏👏
23:30 O k***a leżę.
Zajebisty odc, nie przypuszalem ze u Patryka takie cos zobacze a micha sama się cieszyla przez caly czas, ps myslalem ze tylko w krakowie jest no i juz wiem ze trzeba bedzie tez Warszawke odwiedzic
Siadasz na głęboka wodę!!
On chyba nigdy z niej nie wyszedł!!
W 2009/2010 dało się spotkać nawet tego typu automaty sam miałem przyjemność kilka razy zagrać a jestem rocznik 2002
Patryk zrób kiedyś odcinek o gazetach motoryzacyjnych z lat 90. Motor itp.
Ja znam te maszyny od środka . Jak miałem 5 lat w 2000 roku moi rodzice wynajęli stary kurnik pewnemu gościowi który miał nad morzem bazę i po sezonie zwoził maszyny z morza i naprawiał/serwisował właśnie w hali której moi rodzice wynajmowali . Tak że początek wiosny póżną jesień i zimę spędzałem na hali ogrywając różne gry za darmo z pracownikami bylem już tak po imieniu że jak chciałem sobie coś włączyć to po prostu brałem przedłużkę i uruchamiałem noi sam sobie nabijałem kredyty . Najłatwiej było wrzutnikiem mechanicznym bo tam wystarczyło tylko drucik z przełącznika krańcowego dać w dół . Wrzutnikach elektronicznych gdzie już był wsadzony na stałe wzór (była wsadzona normalnie moneta na stałe) to nie przechodziło i trzeba było wchodzić w tryb serwisowy w maszynie i na start ustawić albo free play albo nabić na testy te 'Kredyty" tak że zamiast grzebać w menu i w elektronice i potencjometrach w środku wolałem mieć zawsze te 2 zł odłożone które przerzucałem sobie kilka razy przez wrzutnik i były te kredyty (oczywiście klapa z wrzutnikiem była otwarta to ręką pod spód i dwójeczka wracała z powrotem do mnie )Wszystko gdzieś tak działało mniej więcej do tego jak weszła ustawa Hazzardowa (Gość dalej od nas wynajmuje to ale przerzucił się na inny biznes ) . Ile ja za dzieciaka się nagrałem za friko na tych maszynach jako "Tester" od Pinballi różne Dracule właśnie ta Corveta , Twister i wiele innych , Bijatyki Mortal Combat , Tekken , Asterix , Punisher ,z strzelanek z pistoletami zostały mi w pamięci House of the Dead , Virtual Cop , i Park Juraski ale najbardziej lubiłem automaty z ścigałkami Virtua Racing , Sega Rally , Out Run , Crusin Word/USA , Cyber Cycles (Gdzie wsiadało się na coś w kształcie motocykla normalnie byly manetki od gazu hamulce a skręcało się wychylając na boki) ale i tak największe wrażenie za dzieciaka zrobiła na mnie Daytona USA i Sega Rally w wersji z karoserią samochodu w którą się wsiadało na zakrętach się przechylał na hydraulice i był jeszcze motor wibracyjny zamontowany gdy jechało się po poboczu to wibrowała cała karoseria a to tego był jeszcze bardzo wielki telewizor który miał na wysokość koło 2 metrów wysokości miał i był płaski z przodu (oczywiście dupsko z tyłu było) . W Calach nie wiem ile on miał bo nie mogę nigdzie znaleźć opisu tylko kilka zdjęć . Jednak od segi Rally wolałem Daytone bo miała bardziej skoczną muzykę i bardziej było "Czuć" prędkość. Ale automaty z Daytony i z Segi w tej dużej wersji którą ogrywałem wyglądały tak : http://eurogames.pl/en/offer/view/sega-rally-deluxe https://www.noe-v.com/images/articles/namco/segadeluxecabinets.jpg
Do dziś w niewynajmowanej części Hali leżą "zwłoki" automatu z Daytony USA ale w wersji z telewizorem i fotelem myślałem kiedyś żeby to przytargać do domu przerobić na taki symulator do jazy (oczywiście nie usuwając starych oklein) tylko wstawić współczesną kierownice z "akceleratorem ", sprzęgłem i hamulcem oraz z gałą do zmiany biegów kineskopu i tak tam nie ma to wstawić LCDa z wypuszczonym z tyłu wyjściem HDMI i USB od kontrolera które mógłbym podłączać albo do PC albo do Konsoli ale niestety nie mam na tyle miejsca żeby to przytargać do domu .
kurwa najlepszy materiał od ferrari w cenie skody ale mi dałes patrk qwa cwieka a ja szukam na necie
emulatorow zeby pograc w takie stare gry gdy to pisze to płacze mega miejsce chce tam byc teraz.Kurcze
czemu to niejest w malborku 🙂 ale napewno zajde jak bede w wawie moze przy okazji wizyty w otrebusach
ale mi to dało wspomnień u mnie tez jest w galeri malbrskiej sega kurcze i taki motorek co sie na nim siedzi i gra. sztos sztos sztos!!!!!!
Piękne wspomnienia rocznik 86 pamięta…
Kaganiec na ryju..unsub lapa w dół nie oglądam 🤣
Komu przypomniało się dzieciństwo 😉☺️👊💪🤝
Sega położyła pierwszy kamień w fundamencie, potem nastąpił RBR i iRacing czyli najlepsze co mamy komercyjnie dzisiaj. No i AC.
"MoŻe mU siĘ w gŁowiE poPrzEstAwIać bo ZbyT rEaliStyCznE", kek. serio? Ktokolwiek kto robi simracing robi to bo go nie stać na zapierdalanie na torze, a co dopiero na drodze. Myślałem, że chłop z "symulatorami" (swego czasu) to zrozumie ale najwyraźniej u niego to nie problem.
Sztos odcinek,moja ulubiona gierka to był test drive na commodore 64.
Wujek ale wujek wujek…. 😀 Tosiek genialny hehe 😀 super miejsce 😀 nawet Mortal Kombat widziałem 🙂 miodzio 😀
Extra odcinek, wspomnienie czasów dzieciństwa. Szacun dla właściciela za to z jak wielką pasją opowiada o tych grach. Serce się raduje gdy się to ogląda. Dzięki Patryk! Pozdrawiam
Patryk ktory jesteś rocznik?
Jestem 87 rocznik ale wszystkie automaty pokazane na filmie znam na pamięć;) ile to pieniędzy sie przepuściło… gdzie lokalizacja tego salonu? Mozna tam wejść, zapłacić i sobie pograć i powspominać?
oj to prawda grało sie niemalze codziennie a jak nawet nie gralo to szło sie popatrzeć a noż widelec z kims sie zagra:D
Kurde gdzie to jest ? Rewelacja 😀
Świetny odcinek, pozwolę sobie udostępnić na Twitter 😉
gdzie to jest ? aż mi się dzieciństwo przypomniało
W telefonie nie ma tego klimatu jak w miejscach z grami fajne miejsce
Jest w Krakowie Arcade muzeum tam jest ponad 100 automatów 🙂
Maszyny to jedno ale ja pamiętam specyficzny zapach tych miejsc. Fajkami dawało aż miło 😀
Bajka.Wspomnien czar.Pogral bym.
cos jak gumy turbo ;]
RetroLab.pl Pozdrawia!
Zajebisty odcinek.
Od takiej właśnie Corvetty, Opel Omega Lotus miał właśnie 6 biegową manualną skrzynię biegów. 🙂
Ucieczka z lekcji w liceum, knyszsa na dworcu głównym i street fighter. To były czasy. 🙂
Łapa w dół za maseczkę balkoniarzu.
Jakbym miał znów kilkanaście lat.Grałem w salonach bardzo dużo. Moje ulubione gry to Out Run i Sega Rally.
Świetny materiał. Przypomniało mi się beztroskie dzieciństwo. Lubiłem grać, w warszawie, na wiatraku był salon. 😍😍
Super miejsce. Pamiętam jak w latach 90 spotkałem piękny czerwony samochód z laminatu z czarnymi szybami (w czasach gdzie większość samochodów to polonezy maluchy itp) wsiadało się do środka a w środku był symulator wyścigów, nie pamiętam jak się to nazywało ale nigdy więcej tego nie widziałem. w tamtych czasach to był kosmos, samo to jak wsiadłem do środka robiło ogromne wrażenie.
Super program
Prawdziwe rarytaski i białe kruki. Cała seria gier segi i ich konsola to był wyczyn w tamtych czasach.Malo kogo było stać na nią wtedy. Dobrze że jest człowiek który to ratuje i chroni przed zapomnieniem. Z segi to najbardziej pamiętam Virtua COP 2, Virtua fighter , Golden Axe i sonic. Tą wyścigówkę też chyba pamiętam najbardziej po tym helikopterze który latał nad samochodami 😀 Pamiętajmy że te gry powstawały na procesorze 28 Mhz Sega Saturn miała aż dwa i zawrotne 1,5 MB pamięci RAM gdzie dzisiaj w topowych modelach mamy po 8 , 11 GB pamięci w kartach graficznych.
Ale utrzymane maszyny, jak nowki. Szacunek. Do dzis zaluje ze nie kupilem paru za grosze, podobnie jak bmw850 za 14 tys. zl
Pamiętam w latach 80 grało się i to był powód na wagary:) To robiło ogromne wrażenie, bo przecież nikt kompa w domu nie miał, a w tv były dwa programy, w których gówno było. Fakt, że w moich czasach każdy w klasie gdzieś trenował w klubie, piłka nożna, siatkówka, hokej itd. więc nikt się nie nudził, ale jak się weszło do takiego miejsca, to świat wariował;) Dziś mam 49 lat i jak sobie oglądam ten film, to wróciły wspomnienia. Potem oczywiście miałem namiastki dzisiejszych komputerów, gdzie gra wgrywała się z kasety magnetofonowej, nieraz kilka minut:)) Ale jakość tych gier, to popierdółka w porównaniu do tych automatów. Pozdrawiam.
Mega miejsce!!!!! A ile za prąd?
Świetny materiał, wehikuł czasu 💪😁
Woooww super extra 😀
OMG!!!
Jakie to jest piękne !!!
Woooow
Ale petarda 💪👌😊 Gdzie jest to miejsce? Dzieciństwo mi przeleciało przed oczami 😍👍
Facet od automatów ma mnóstwo ciekawych rzeczy do powiedzenia , szkoda tylko ze Patryk ciągle wchodzi niepotrzebnie mu w słowo i ten traci ciekawe wątki.
Ale zajarany koleś
Super
Arcy kozacki odcinek, sztos! Oglądam Patryka od zawsze, mega pozytywny gość i ta pasja do motoryzacji widoczna w jego oczach, 🙂 wielkie Pozdro z Poznania
Szacunek dla tego Pana za wiedze i zajawke . Takie osoby można słuchać i słuchać, a jak się taki z drugim trafi to końca nie ma . Mam podobnie z samochodami.
Pozdrowionka 😀
Zapraszam na swój kanał gdzie odbudowuje stary samochód:
https://www.youtube.com/watch?v=A8tskVzl01U&t=848s