Fiat postanowił powiększyć model 500. Pomimo swojej nazwy 500L powstał na bazie Punto. Stylistyka nowego samochodu może się wam podobać lub nie, ale przy bliższym poznaniu Fiat 500L okazuje się być zaskakująco praktyczny. Czy to dobry samochód dla rodziny?
31 thoughts on “(PL) Fiat 500L 1.4 16v Pop Star – test i jazda próbna”
Troche archeologii w 2022 roku 🙂 Mam dokładnie takie auto z rocznika 2016, przejechane teraz 100000 km, w większości po Warszawie, ale też trochę dłuższych tras (najdalej do Wielkiej Brytanii oraz po tamtejszych drogach przez kilka miesięcy). Samochód jest bezawaryjny (przez te 5 lat i 100kkm) i tani w serwisowaniu. Zgodzę się, że 95 koni to mało, jak na te gabaryty i aerodynamikę cegły, ale przy normalnej miejskiej jeździe i spokojnej pozamiejskiej (pozdrawiam władców pierścieni i mających wydatki) styknie. Generalnie zgadzam się z większością testu, może poza narzekaniem na układ kierowniczy i skrzynię biegów – jak dla mnie skrzynia jest wystarczająco precyzyjna, nie mam żadnych problemów z wyborem biegów, układ kierowniczy może i lekko chodzący, ale w samochodzie miejskim, a jednak to jest jego podstawowy charakter, jest OK. Poza tym nic nie stuka, nic nie trzeszczy. Po mieście, w korkach, jednak trochę więcej pali niż turbodoładowane trzycylindrowe maleństwa – trzeba się liczyć ze zużyciem rzędu 8,5 litra/100km. Ogólnie jednak w moim odczuciu zalety zdecydowanie przeważają nad wadami i polecam to auto wszystkim szukającym w miarę taniego, bezawaryjnego, dużego auta dla swojej rodziny. Bo pakowny to on jest – a i 4 całkiem dorosłe osoby dość komfortowo pojadą nawet na dalsze wycieczki. A i wózek inwalidzki spokojnie do bagażnika wchodzi. Pozdrawiam wszystkich miłośników MD!
Jakie to szczęście ze nie obejrzałem tego filmu przed zakupem, a tak mam super samochód ,który z silnikiem t-jet jest po prostu rewelacyjny , jedyna słuszna uwaga z tego filmu to ze myjąc auto samodzielnie potrzebna jest krótka drabina
"Prowadzenie jest okropne i trzeba się przyzwyczaić" zgadzam się, jest tragicznie. Silnik 1.4 jest za słaby nawet na miasto. Skrzynia biegów mało precyzyjna. Wg mnie auto nie warte zainteresowania.
Po pierwsze to 1.4 95KM to najgorszy wybór do tego samochodu, ideałem jest 1.4 T-jet 120 KM. Po drugie porównanie 500L do Orlando to jak porównanie Monici Bellucci do Melissy McCarthy. Niejednokrotnie ludzie na parkingu pytają co to za ładne auto…o Orlando mogą spytać co najwyżej co to za przerośnięta beza. Dla rodziny auto jest idealne, i wszystko w nim jest zrobione z myślą o życiu codziennym rodziny z dziećmi. Dostęp do wszystkiego pod maską to bajka, mało które auto jest w tej chwili tak zaprojektowane. Minusem jest szum powietrza przy wyższych autostradowych prędkościach w wersji ze szklanym dachem. Tak Country Man jest lepiej wykonany ale jak zobaczymy ile nam przyjdzie zapłacić za Mini to wtedy ta jakość wydaje się mało adekwatna do kwoty na fakturze. Fiat 500L to mistrz praktyczności za rozsądne pieniadze…nawet z dodatkami typu kamera cofania, szklany dach, klimatronic, ekran dotykowy cena nie poraża i jest akceptowalna dla rodzinnego budżetu. A wady wymienione w teście są na prawdę niezauważalne w życiu codziennym.
4:00 No to już oświecam jaśnie geniusza zajmującego się pierdułkami których nie rozumie zamiast sprawami istotnymi. 7 l w cyklu mieszanym w silniku 1.4 do osiągnięcia w tak wielkim samochodzie? Chyba na nadtlenku azotu. Jest to mało zwrotny choć pojemny meisczuch który neico zeżre paliwa, niczym Paugeot 1007 – taki mieszczuch dla bogatszych. I tu jest problem. Nie wiadomo co sądzić o zawieszeniu – taki to review z dychę. W sprawie kontrolki: ogrzewanie tylnej szyby interesuje TYLKO kierowcę, jest więc na panelu kierowcy. Nawiew interesuje kierowcę i pasażerów, dlatego jest na desce rozdzielczej.
Dlaczego nie rozumiesz dlaczego to trochę pomyśleć i zastanowić trzeba. Podgrzewanie szyby pobiera dużo prądu i są ludzie co by nigdy nie zauważyli, że to działa, a zamknięcie cyrkulacji powietrza jest mało ważna, a klimatyzacje się czuje, że działa i wieje więc nie przegapisz tego, dlatego jest między zegarami, a czepianie się tylko by się czepiać to chore są te testy samochodów, anteny na dachu czepiać się? A chciałbym podkreślić, że MPV to chyba minivan, albo 7 osobowy, A pan jeździ wersją krótszą o około 20 centymetrów i ten model to hatchback. A to nie jest samochód sportowy i nie jest robiony z myślą o precyzyjnym układem kierowniczym i wspaniałą skrzynią biegów, więc w swojej i spokojnej wycieczce z rodziną daje rade, a jak chcesz poszaleć to kupujesz inne auto, więc proszę ocenić samochód jaki jest, a nie wymagać coś do czego nie został stworzony. I proszę nie porównywać go do mini bo to dwa inne światy, a po któreś tam z kolei to nie jest samochód robiony na bazie małej 500-tki, jak już to model X jest delikatnie na dmuchany i proszę nie dodawać swojej nazwy to jest po prostu L, nie żaden Large, fiat go reklamuje jaki 500 L, live, laugh, love, large, itp. A nie znajdzie pan hatchbacka gdzie wejdzie 5 osób i 5 walizek i nie wspomniał pan o miejscu na parasolkę, a schowek jest tylko klimatyzowany, a tak na koniec, próbował Pan fordem transitem jechać na myjnie? Tam też trzeba antenę dokręcić, to jest najmniejszy problem. A jak panu przeszkadza wersja 1,4l to może pan kupić mocniejszą i ekonomiczniejszą po to są robione inne modele silników, by każdy znalazł coś dla siebie ten samochód za swoją kategorię i przestrzenność i cenę jaką ma jest naprawdę dobrym samochodem i trzeba pamiętać, że jest o wiele tańszy od innych samochodów więc musieli na czymś oszczędzić, ale i tak ma dużo bajer w wyposażeniu za swoją cenę, a naprawdę w rzeczywistości te plastiki od klimatyzacji nie są aż tak plastikowe i tandetne jak się wydaje.
Oglądałem i jeździłem tym samochodem i muszę przyznać że jest to jeden z niedocenianych samochodów. Ma trochę zabawkowy wygląd ale w końcu nawiązuje stylem do ikony Fiata 500, ale zważywszy na segment wygląda fajnie, sympatycznie. Powiem szczerze że jest kupę samochodów które prześcigają się który ma bardziej groźny wygląd, bardziej zmarszczone brwi, bardziej nadmuchane bicepsy, tricepsy a nie mają nic wspólnego z takim atletcznym czy body building stylem (jest parę wyjątków gdzie wszystko do siebie pasuje). A 500l ma charakter, styl i indywidualny image lo stilo italiano. Jest wiarygodny. Jest praktyczny, ma kupę miejsca w środku, bardzo wygodnie się wsiada/ wysiada. Ergonomia jest ok, jeżeli coś w Fiacie nie jest takie jak w vw to dlatego że nie jest to vw a Fiat i tyle w temacie. Jakość materiałów, estetyka bez zarzutu. To jest samochód będący w masowej produkcji który służy do jeżdżenia, wróżenia, przedzierania się przez miejską dżunglę a nie do pisania o nim wierszy, poematow czy zupełnie z innej beczki bicia rekordów na torze kartingowym. Im ktoś szybciej zrozumie do czego służy, tym szybciej rzekome wady sklasyfikuje jako cechy tego typu pojazdów. Jest bardzo praktyczny i wielozadaniowy. Kto raz kupi takie mpv nawet jeżeli nie do końca potrzebuje, po jakimś czasie uświadomi sobie ze nie chce innego auta. A co do silnika 1,4 i 95km fizyki się nie oszuka z tej mocy nie będzie 8s do setki czy 230km/h. W ofercie są mocniejsze uturbione dla tych co potrzebują Nm czy kW. Dla mieszkających w dużych miastach gdzie średnia prędkość przejazdu z dzielnicy do dzielnicy to 24km/h ten prosty, sprawdzony silnik to jedyne trafne rozwiązanie. Wystarczy jechać do Turynu żeby zrozumieć o co caman.
Jeździłem różnymi samochodami. Od 7 miesięcy i 12000km mam 500L Trekking 1.4 t-jet. Skrzynia biegów akurat w t-jet jest precyzyjna, a prowadzenie w zakrętach to bajka. Mimo opon wielosezonowych w zakręty auto wchodzi na sportowo. Czyli jest wyczuwalny moment kiedy auto traci przyczepność, a całe auto równomiernie łapie uślizg obydwu osi, a ESP ingeruje na zasadzie "widzę, że wiesz co robisz, postaram się nie przeszkadzać, ale jak coś to jestem". I to mimo prostego zawieszenia. Po obejżeniu tego testu Panie Marku, pewnie bym nawet nie brał pod uwagę tego auta. Na szczęście zobaczyłem test po zakupie 😉
Z prowadzeniem B-maxa się zgodzę. Ma lepsze przełożenie układ kierowniczy-koła, natomiast pod względem wygody Ford jest niedorozwinięty. Siedzenia z tylu są chyba z desek, drzwi rozsuwane, choć praktyczne są bardzo trudne do zamknięcia. Fiat jak dla mnie bije B-maxa, cactusa, astre kombi, focusa na głowę. Wszystkie testowałem i wybrałem fiata. Poza tym wszystkie wymienione się zepsują, a ten będzie dalej jeździł z najlepszym silnikiem w klasie jakim jest 1.4 t-jet
Naprawdę ma nie wiele wspólnego fiat 500 z 500L? hm to bardzo ciekawe. Może kiedy mówiono o podobieństwie tych samochodów Marek wyszedł do toalety?
Owszem jest mały mix bo wnętrze jest w stylu nowej pandy samochód bazuje ma Punto…. itd
"…. Nowości i wydarzenia Fiat 500L „bohaterem” w Galerii Sztuki Nowoczesnej w Turynie…. ….umieszczając przy wejściu Galerii Fiata 500L „City Lounge", który łączy legendarny styl modelu 500 z funkcjonalnością designu „Made in Fiat". Z tego niezwykłego połączenia powstała nowa koncepcja samochodu, która przeobraża kategorię samochodów kompaktowych dla nowoczesnej rodziny poprzez nadanie modernistycznych form cechom charakterystyczym klasycznej 500-ki."
Jak dla mnie Chevrolet to kawał ciężkiego kloca… Ford B max to oklepana bryłą z deską rozdzielczą jak w statku obcych..
Fakt silnik 1.4 w tym samochodzie to zdecydowanie za mało… ale może skoro testujesz to może powiesz coś o mocniejszych wersjach silnikowych?
Chetnie pojeździłabym takim samochodem gdyby miała prawo jazdy. Do tej pory fiatami tylko jeździłam jako pasażerka. Moim zdaniem są to bardzo komfortowe auta. Nie mam zastrzeżeń.
OK. Ale jeśli ktoś chce samochód, w którym układ kierowniczy ma jakieś przełożenie na to, co dzieje się z kołami, to może wybrać Forda B-Max. To znaczy, że są tacy klienci. Poza tym: "jak na Fiata jakość wykonania wzrosła ogromnie". Ale jak na segment, do którego Fiat aspiruje tym modelem, to jeszcze wiele pozostało do poprawienia. Nie odbieram Fiatowi tego, co zrobił dobrze. Ale od tego są ludzie tacy jak ja, żeby zwrócili uwagę potencjalnych klientów na zalety i wady. Także BMW.
oczywistości pomijamy…chodzi mi o narzekanie na układ kierowniczy, prowadzenie czy skrzynię biegów. To auto prowadzi się dokładnie tak jak auto tego typu powinno się prowadzić…poza tym to Fiat i jak na Fiata jakość wykonania wzrosła ogromnie. Miałem okazję jednego dnia jeździć Fiatem 500, nową Pandą i właśnie 500L jest prawdziwa przepaść między tymi autami nawet jeżeli chodzi o jakość plastików. A co do prowadzenia…to auto powstało, żeby kupować bułki w markecie i odbierać dzieci ze szkoły
Troche archeologii w 2022 roku 🙂 Mam dokładnie takie auto z rocznika 2016, przejechane teraz 100000 km, w większości po Warszawie, ale też trochę dłuższych tras (najdalej do Wielkiej Brytanii oraz po tamtejszych drogach przez kilka miesięcy). Samochód jest bezawaryjny (przez te 5 lat i 100kkm) i tani w serwisowaniu. Zgodzę się, że 95 koni to mało, jak na te gabaryty i aerodynamikę cegły, ale przy normalnej miejskiej jeździe i spokojnej pozamiejskiej (pozdrawiam władców pierścieni i mających wydatki) styknie. Generalnie zgadzam się z większością testu, może poza narzekaniem na układ kierowniczy i skrzynię biegów – jak dla mnie skrzynia jest wystarczająco precyzyjna, nie mam żadnych problemów z wyborem biegów, układ kierowniczy może i lekko chodzący, ale w samochodzie miejskim, a jednak to jest jego podstawowy charakter, jest OK. Poza tym nic nie stuka, nic nie trzeszczy. Po mieście, w korkach, jednak trochę więcej pali niż turbodoładowane trzycylindrowe maleństwa – trzeba się liczyć ze zużyciem rzędu 8,5 litra/100km. Ogólnie jednak w moim odczuciu zalety zdecydowanie przeważają nad wadami i polecam to auto wszystkim szukającym w miarę taniego, bezawaryjnego, dużego auta dla swojej rodziny. Bo pakowny to on jest – a i 4 całkiem dorosłe osoby dość komfortowo pojadą nawet na dalsze wycieczki. A i wózek inwalidzki spokojnie do bagażnika wchodzi. Pozdrawiam wszystkich miłośników MD!
Jakie to szczęście ze nie obejrzałem tego filmu przed zakupem, a tak mam super samochód ,który z silnikiem t-jet jest po prostu rewelacyjny , jedyna słuszna uwaga z tego filmu to ze myjąc auto samodzielnie potrzebna jest krótka drabina
"Prowadzenie jest okropne i trzeba się przyzwyczaić" zgadzam się, jest tragicznie. Silnik 1.4 jest za słaby nawet na miasto. Skrzynia biegów mało precyzyjna. Wg mnie auto nie warte zainteresowania.
Samochód fajny z bezawaryjnym prostym silnikiem. Ale ocena autora słabiutka i mało obiektywna. Takie moje spostrzeżenie…
1.4 za slaby silnik. komfort prowadzenia przecietny:) ale calkiem praktyczny i niedrogi
95 kucykow to za malo 😔
Po pierwsze to 1.4 95KM to najgorszy wybór do tego samochodu, ideałem jest 1.4 T-jet 120 KM. Po drugie porównanie 500L do Orlando to jak porównanie Monici Bellucci do Melissy McCarthy. Niejednokrotnie ludzie na parkingu pytają co to za ładne auto…o Orlando mogą spytać co najwyżej co to za przerośnięta beza. Dla rodziny auto jest idealne, i wszystko w nim jest zrobione z myślą o życiu codziennym rodziny z dziećmi. Dostęp do wszystkiego pod maską to bajka, mało które auto jest w tej chwili tak zaprojektowane. Minusem jest szum powietrza przy wyższych autostradowych prędkościach w wersji ze szklanym dachem. Tak Country Man jest lepiej wykonany ale jak zobaczymy ile nam przyjdzie zapłacić za Mini to wtedy ta jakość wydaje się mało adekwatna do kwoty na fakturze. Fiat 500L to mistrz praktyczności za rozsądne pieniadze…nawet z dodatkami typu kamera cofania, szklany dach, klimatronic, ekran dotykowy cena nie poraża i jest akceptowalna dla rodzinnego budżetu. A wady wymienione w teście są na prawdę niezauważalne w życiu codziennym.
O ile 500 wygląda fajnie, to to jak karykatura, ale przynajmniej na tle innych suvów się wyróżnia
4:00 No to już oświecam jaśnie geniusza zajmującego się pierdułkami których nie rozumie zamiast sprawami istotnymi. 7 l w cyklu mieszanym w silniku 1.4 do osiągnięcia w tak wielkim samochodzie? Chyba na nadtlenku azotu. Jest to mało zwrotny choć pojemny meisczuch który neico zeżre paliwa, niczym Paugeot 1007 – taki mieszczuch dla bogatszych. I tu jest problem. Nie wiadomo co sądzić o zawieszeniu – taki to review z dychę.
W sprawie kontrolki: ogrzewanie tylnej szyby interesuje TYLKO kierowcę, jest więc na panelu kierowcy. Nawiew interesuje kierowcę i pasażerów, dlatego jest na desce rozdzielczej.
Dlaczego nie rozumiesz dlaczego to trochę pomyśleć i zastanowić trzeba. Podgrzewanie szyby pobiera dużo prądu i są ludzie co by nigdy nie zauważyli, że to działa, a zamknięcie cyrkulacji powietrza jest mało ważna, a klimatyzacje się czuje, że działa i wieje więc nie przegapisz tego, dlatego jest między zegarami, a czepianie się tylko by się czepiać to chore są te testy samochodów, anteny na dachu czepiać się? A chciałbym podkreślić, że MPV to chyba minivan, albo 7 osobowy, A pan jeździ wersją krótszą o około 20 centymetrów i ten model to hatchback. A to nie jest samochód sportowy i nie jest robiony z myślą o precyzyjnym układem kierowniczym i wspaniałą skrzynią biegów, więc w swojej i spokojnej wycieczce z rodziną daje rade, a jak chcesz poszaleć to kupujesz inne auto, więc proszę ocenić samochód jaki jest, a nie wymagać coś do czego nie został stworzony. I proszę nie porównywać go do mini bo to dwa inne światy, a po któreś tam z kolei to nie jest samochód robiony na bazie małej 500-tki, jak już to model X jest delikatnie na dmuchany i proszę nie dodawać swojej nazwy to jest po prostu L, nie żaden Large, fiat go reklamuje jaki 500 L, live, laugh, love, large, itp. A nie znajdzie pan hatchbacka gdzie wejdzie 5 osób i 5 walizek i nie wspomniał pan o miejscu na parasolkę, a schowek jest tylko klimatyzowany, a tak na koniec, próbował Pan fordem transitem jechać na myjnie? Tam też trzeba antenę dokręcić, to jest najmniejszy problem. A jak panu przeszkadza wersja 1,4l to może pan kupić mocniejszą i ekonomiczniejszą po to są robione inne modele silników, by każdy znalazł coś dla siebie ten samochód za swoją kategorię i przestrzenność i cenę jaką ma jest naprawdę dobrym samochodem i trzeba pamiętać, że jest o wiele tańszy od innych samochodów więc musieli na czymś oszczędzić, ale i tak ma dużo bajer w wyposażeniu za swoją cenę, a naprawdę w rzeczywistości te plastiki od klimatyzacji nie są aż tak plastikowe i tandetne jak się wydaje.
Oglądałem i jeździłem tym samochodem i muszę przyznać że jest to jeden z niedocenianych samochodów. Ma trochę zabawkowy wygląd ale w końcu nawiązuje stylem do ikony Fiata 500, ale zważywszy na segment wygląda fajnie, sympatycznie. Powiem szczerze że jest kupę samochodów które prześcigają się który ma bardziej groźny wygląd, bardziej zmarszczone brwi, bardziej nadmuchane bicepsy, tricepsy a nie mają nic wspólnego z takim atletcznym czy body building stylem (jest parę wyjątków gdzie wszystko do siebie pasuje). A 500l ma charakter, styl i indywidualny image lo stilo italiano. Jest wiarygodny. Jest praktyczny, ma kupę miejsca w środku, bardzo wygodnie się wsiada/ wysiada. Ergonomia jest ok, jeżeli coś w Fiacie nie jest takie jak w vw to dlatego że nie jest to vw a Fiat i tyle w temacie. Jakość materiałów, estetyka bez zarzutu. To jest samochód będący w masowej produkcji który służy do jeżdżenia, wróżenia, przedzierania się przez miejską dżunglę a nie do pisania o nim wierszy, poematow czy zupełnie z innej beczki bicia rekordów na torze kartingowym. Im ktoś szybciej zrozumie do czego służy, tym szybciej rzekome wady sklasyfikuje jako cechy tego typu pojazdów. Jest bardzo praktyczny i wielozadaniowy. Kto raz kupi takie mpv nawet jeżeli nie do końca potrzebuje, po jakimś czasie uświadomi sobie ze nie chce innego auta. A co do silnika 1,4 i 95km fizyki się nie oszuka z tej mocy nie będzie 8s do setki czy 230km/h. W ofercie są mocniejsze uturbione dla tych co potrzebują Nm czy kW. Dla mieszkających w dużych miastach gdzie średnia prędkość przejazdu z dzielnicy do dzielnicy to 24km/h ten prosty, sprawdzony silnik to jedyne trafne rozwiązanie. Wystarczy jechać do Turynu żeby zrozumieć o co caman.
także ten mam wrażenie że ten samochód miał coś wspulngo z multiplą
Jeździłem różnymi samochodami. Od 7 miesięcy i 12000km mam 500L Trekking 1.4 t-jet. Skrzynia biegów akurat w t-jet jest precyzyjna, a prowadzenie w zakrętach to bajka. Mimo opon wielosezonowych w zakręty auto wchodzi na sportowo. Czyli jest wyczuwalny moment kiedy auto traci przyczepność, a całe auto równomiernie łapie uślizg obydwu osi, a ESP ingeruje na zasadzie "widzę, że wiesz co robisz, postaram się nie przeszkadzać, ale jak coś to jestem". I to mimo prostego zawieszenia. Po obejżeniu tego testu Panie Marku, pewnie bym nawet nie brał pod uwagę tego auta. Na szczęście zobaczyłem test po zakupie 😉
+Marek Drives Było "coś" takiego jak 500L Living czy to auto jest nadal produkowane?
Z prowadzeniem B-maxa się zgodzę. Ma lepsze przełożenie układ kierowniczy-koła, natomiast pod względem wygody Ford jest niedorozwinięty. Siedzenia z tylu są chyba z desek, drzwi rozsuwane, choć praktyczne są bardzo trudne do zamknięcia. Fiat jak dla mnie bije B-maxa, cactusa, astre kombi, focusa na głowę. Wszystkie testowałem i wybrałem fiata. Poza tym wszystkie wymienione się zepsują, a ten będzie dalej jeździł z najlepszym silnikiem w klasie jakim jest 1.4 t-jet
Słabiutkie te testy – testy zachara to zupełnie inna liga
Marek przy okazji testu wywiózł śmieci na wieś do lasu… 🙂
Naprawdę ma nie wiele wspólnego fiat 500 z 500L?
hm to bardzo ciekawe.
Może kiedy mówiono o podobieństwie tych samochodów Marek wyszedł do toalety?
Owszem jest mały mix bo wnętrze jest w stylu nowej pandy samochód bazuje ma Punto…. itd
"….
Nowości i wydarzenia
Fiat 500L „bohaterem” w Galerii Sztuki Nowoczesnej w Turynie….
….umieszczając przy wejściu Galerii Fiata 500L „City Lounge", który łączy legendarny styl modelu 500 z funkcjonalnością designu „Made in Fiat". Z tego niezwykłego połączenia powstała nowa koncepcja samochodu, która przeobraża kategorię samochodów kompaktowych dla nowoczesnej rodziny poprzez nadanie modernistycznych form cechom charakterystyczym klasycznej 500-ki."
Jak dla mnie Chevrolet to kawał ciężkiego kloca…
Ford B max to oklepana bryłą z deską rozdzielczą jak w statku obcych..
Fakt silnik 1.4 w tym samochodzie to zdecydowanie za mało… ale może skoro testujesz to może powiesz coś o mocniejszych wersjach silnikowych?
Eh testujący i ich testy…
Nie chciałem urazić jak by co…
Chetnie pojeździłabym takim samochodem gdyby miała prawo jazdy. Do tej pory fiatami tylko jeździłam jako pasażerka. Moim zdaniem są to bardzo komfortowe auta. Nie mam zastrzeżeń.
ok nakręce film jak zdejmuje w szpilkach
Nowy test się właśnie robi. I nie będzie to ani Wrangler, ani Range.
To teraz zrób to na szpilkach 😉
Coś ostatnio nie ma nowego testu. Może JEEP WRANGLER lub RANGE ROVER
Ja właśnie w ten sam sposób chciałem to uczynic 🙂 mam dostawczaka wiec praktyke mam
Chętnie zobaczę wideo. Ja musiałem wchodzić na koło.
ja nie mam problemu z odkreceniem anteny , nie wybrudze odzienia i nie mam 2,10 MOGE POKAZAC
Glad you like them. Sure, there's an English version. Type "(ENG) Fiat 500L Pop Star 1.4 95hp – review and road test"
OK. Ale jeśli ktoś chce samochód, w którym układ kierowniczy ma jakieś przełożenie na to, co dzieje się z kołami, to może wybrać Forda B-Max. To znaczy, że są tacy klienci. Poza tym: "jak na Fiata jakość wykonania wzrosła ogromnie". Ale jak na segment, do którego Fiat aspiruje tym modelem, to jeszcze wiele pozostało do poprawienia. Nie odbieram Fiatowi tego, co zrobił dobrze. Ale od tego są ludzie tacy jak ja, żeby zwrócili uwagę potencjalnych klientów na zalety i wady. Także BMW.
oczywistości pomijamy…chodzi mi o narzekanie na układ kierowniczy, prowadzenie czy skrzynię biegów. To auto prowadzi się dokładnie tak jak auto tego typu powinno się prowadzić…poza tym to Fiat i jak na Fiata jakość wykonania wzrosła ogromnie. Miałem okazję jednego dnia jeździć Fiatem 500, nową Pandą i właśnie 500L jest prawdziwa przepaść między tymi autami nawet jeżeli chodzi o jakość plastików. A co do prowadzenia…to auto powstało, żeby kupować bułki w markecie i odbierać dzieci ze szkoły
Zupełnie inne, czyli uważa Pan Fiata 500L za samochód niefunkcjonalny, ale doskonale wykończony i prowadzący się jak sportowy?
Testy takiego auta powinien przeprowadzać "Tato z dziećmi i żoną" a nie dziennikarz motoryzacyjny, który najchętniej przetestował by nowe BMW serii 3
Mam zupełnie inne wrażenia odnośnie tego auta od przedstawionych w tym teście.
Pozdrawiam