Jeszcze w srodku szczota druciana , no i kant tez bym troche poprawil. Jezeli dobrze rozumiem to wszystkie tracze powinny miec podobna badz taka samo grubosc po przetoczeniu aby utrzymac ta sama sile hamowania.
Za takie przetoczenie niazapłacił bym grosza wręcz przeciwnie zakazał bym ci tego robisz ponieważ zniszczyłeś tą tarcz to może prowadził do zbyt wczesnego zuzywania zawieszenia i łożysk bo żaden wulkanizator niewywazy w tym pojezdzie kół
Wole przekroczone oryginały nawet z przebiegu 150-200 tys nawet niech będą listewka ponad minimalna wartość jeszcze nawet na -2 mm z każdej niż chu** typu delphi itp marki firm krzak chińskich odlewów
O DISCO SÓ É DESEMPENADO UMA VEZ, NA ZONA DE ENCOSTO AO CUFO DA RODA E TODAS AS PARTES DO DISCO DE ENCOSTO SÃO TODAS RETIFICADAS POR DENTRO E POR FORA ONDE ENCOSTA A RORA GARANTIA DE QUE O DISCO DE TRAVÃO FICA DESEMPENADO A 0,00 MM
Mam już trzeci komplet tarcz ATE wielkość 288mm i za każdym razem jest tak samo po ok. 15tyś zaczynają bić – wystarczy je wtedy przetoczyć i jest wszystko już w porządku do 80 tyś bez bicia (właśnie teraz takie wymieniam). Nie miałem sytuacji, że gwałtownie je schłodziłem itp. bo zwracam na to uwagę. Po prostu zaczynają powoli coraz mocniej bić z biegiem kilometrów. Bardziej upatrywałbym się powstającego bicia ze względu na sam produkt lub niedoskonałość piasty. U mnie np. nie mogę dość czy u wadliwe są piasty czy łożyska bo próbując rozwiązać problem wymieniłem już oba komplety. I na piaście zawsze mam delikatne bicie (oczywiście w tolerancji), co powoduje na nowej tarczy bicie ok. 0,04mm – czyli w granicach też tolerancji. Jednak ja uważam że na piaście nie powinno być w ogóle takich nieprawidłowości i ogólnie ciężko jest ją wykonać, wytoczyć źle, jednak podobno ten typ tak ma…(może wina jest w łożysku).
Co do tej metody toczenia to jest ona do du.. Większości po takim toczeniu przylgnia tarczy do której montuje się felgę posiada nie osiowość (bicie) w stosunku do przylgni, która dotyka piasty (czyli też przylgni o którą trą klocki hamulcowe). Co powoduje, że na tarczy nie mamy bicia, za to na kole możemy już mieć spore bicie (warto sprawdzić po montażu oprócz bicia tarczy, jakie mamy bicie na tej przylgni do której montuje się felgę). Przy mniejszych prędkościach może nie być odczuwalne ale przy autostradowych już delikatne drżenie kierownicy może drażnić, ale to zależnie od samochodu (układ zawieszenia łożysk itp zawsze cierpi nawet gdy tego nie czuć).
Jeśli mamy tak przetoczone tarcze i czuć bicie, można temu zaradzić wyważając koła na samochodzie – tylko takich zakładów z tą usługą jest mało (na pewno jeden w Warszawie i jeden znany przed samą Częstochową jadąc od Śląska na przeciwko skrętu na Olsztyn – ulica długa). No warto pamiętać że po takiej usłudze tarcza i felga zawsze muszą być montowane w tych samych otworach i na tym samym kole.
Można też pójść drugą drogą, jeśli zmierzymy bicie piasty (jeśli jest minimalne ale jednak w tolerancji) Możemy tak obrócić tarczę by skasować lub zmniejszyć bicie, i teraz mamy do wyboru: na powierzchni tarczy lub na przylgni z felgą (czyli na kole). Można dobrać by tu i tu było powiedzmy ok.
Ale jeżeli przytaczasz miejsce styku z Piasta a będzie lekkie bicie w stosunku do drugiej strony to wtedy koło będzie krzywo się opierało na Piaście i tarcza będzie chodziła prosto ale koło będzie miało bicie
Czyli rozumiem że toczysz takie zwichrowane tercze żeby nie miały bicia tak??? Bo ja nie potrafię mimo że warsztat mamy ponad 40lat nawet nie bierzemy się za to!!!!
Najprostsza metoda i najbardziej dokładana uwaga opisuję : mocujemy w uchwycie jakikolwiek stalowy materiał o średnicy takiej jak średnica tarczy(ta w której są otwory pod śruby lub szpilki) która przylega do piasty. Zataczamy zamek o średnicy otworu w tarczy w tolerancji -0,05 i szerokości mniejszej niż grubość tej ścianki o 1 milimetr , następnie nasuwamy na ten zamek tarczę tak jakbyśmy montowali na piastę samochodu , dociskamy konikiem poprzez podkładkę o średnicy takiej by tylko dotykała samej tarczy czyli coś w rodzaju rury, dociskamy dość mocno i zaczynamy toczyć oczywiście dwie powierzchnie z jednego zamocowania . P.S to co zaprezentowane jest na tym filmiku to zwykła fuszerka.
Januszsz kupuje BMW! i go nie stać na nowe tarcze;-) , a ja Wojciech, mam Pande, komplet nowe tarcze i klocki w salonie za 160zł ;-0 , wymiana w 10 min.
Fajny film i super robota tylko jakbyś kamerkę postawił na maszynie żeby pokazać jak toczy bo w połowie filmu tylko imak było widać a nie ustawienie noża. Pozdrawiam !!!!!
UWAGA . To pokaz jak nie powinno sie przetaczać tarcz hamulcowych. Tokarz zdobywał wiedze pewnie w piekarni. Zero wyobraźni i wiedzy fachowej.Tak kończy sie olewanie szkoły i praktyki nauki zawodu.
Po tej tarczy widać gołym okiem że strona wewnętrzna jest dużo cieńsza niż zewnętrzna , pracowała na zapieczonym zacisku , nadaje się tylko na złom ! Druga sprawa to minimalna grubość , tarcze maja najczęściej półtorej milimetra na stronę(dokładnie podaje producent na nowej jest wybite czasem są nacięcia czasem nawierty graniczne) i na szrot . Trzecia sprawa toczy się z miejsca styku z piastą koła.
Troche lipa z ustawianiem do powierzchni startej przez klocek.Łapie się za otwór i dociska do szczęk powierzchnią od tarczy wyczyszczoną z brudu i toczy z jednego zamocowania.
Na pierwszy rzut oka widać, że tarcza nadaje się na złom. Ja nie wziąłbym odpowiedzialności za czyjeś życie w taki sposób. Sposób toczenia też świetny, jak u dziadka w komórce. Dużo latam po trasach, ne wierzę w to, że taka rzeźba wytrzyma mocne hamowanie z 200 kmh… tragedia…
Kolego a co z powierzchnia na ktora kolo przychodzi? Sprobuj sobie wziac zwykly walek srednica wchodzacy w tarcze hamulcowa, splanuj go i zatocz sobie na otwor w tarczy, i jedziesz na docisk (podpierasz konikiem)… na docisk to jest jedyny sluszny sposob toczenia tarcz hamulcowych ktorych sie moim zdaniem nie powinno toczyc tylko kupic nowe 🙂 pozdrawiam
Wszystko dobrze tylko wolniejszy posuw żeby powierzchnia toczona była bardziej gładka bo jednak zanim się dotrze to trochę klocka niepotrzebnie poleci. Reszta jak najbardziej ok
Słabo to widzę – skoro bicie widać już filmie. często problemem jest wymiana łożyska i minimalne skrzywienie piasty po kilku tysiącach auto "szarpie" przy małych prędkościach i lekko dociśniętym pedale hamulca. Rant można zebrać ale cała ta estetyka nie potrzebna, lepiej kupić nowe. Przetaczanie ma sens ale razem z piastą.
Przetoczyć tarcze to sztuka .
Jeszcze w srodku szczota druciana , no i kant tez bym troche poprawil. Jezeli dobrze rozumiem to wszystkie tracze powinny miec podobna badz taka samo grubosc po przetoczeniu aby utrzymac ta sama sile hamowania.
👍👍👍
Dlaczego lewą stronę tarczy toczysz obrotami pod nóż? Czy to tylko złudzenie?
Za takie przetoczenie niazapłacił bym grosza wręcz przeciwnie zakazał bym ci tego robisz ponieważ zniszczyłeś tą tarcz to może prowadził do zbyt wczesnego zuzywania zawieszenia i łożysk bo żaden wulkanizator niewywazy w tym pojezdzie kół
Wole przekroczone oryginały nawet z przebiegu 150-200 tys nawet niech będą listewka ponad minimalna wartość jeszcze nawet na -2 mm z każdej niż chu** typu delphi itp marki firm krzak chińskich odlewów
Super to robisz Może chętny jesteś pomóc i zrobić gwint na szpilce z jednej strony 5/8 18 A z drugiej 16×1,5
O DISCO SÓ É DESEMPENADO UMA VEZ, NA ZONA DE ENCOSTO AO CUFO DA RODA E TODAS AS PARTES DO DISCO DE ENCOSTO SÃO TODAS RETIFICADAS POR DENTRO E POR FORA ONDE ENCOSTA A RORA GARANTIA DE QUE O DISCO DE TRAVÃO FICA DESEMPENADO A 0,00 MM
Mam już trzeci komplet tarcz ATE wielkość 288mm i za każdym razem jest tak samo po ok. 15tyś zaczynają bić – wystarczy je wtedy przetoczyć i jest wszystko już w porządku do 80 tyś bez bicia (właśnie teraz takie wymieniam). Nie miałem sytuacji, że gwałtownie je schłodziłem itp. bo zwracam na to uwagę. Po prostu zaczynają powoli coraz mocniej bić z biegiem kilometrów.
Bardziej upatrywałbym się powstającego bicia ze względu na sam produkt lub niedoskonałość piasty. U mnie np. nie mogę dość czy u wadliwe są piasty czy łożyska bo próbując rozwiązać problem wymieniłem już oba komplety. I na piaście zawsze mam delikatne bicie (oczywiście w tolerancji), co powoduje na nowej tarczy bicie ok. 0,04mm – czyli w granicach też tolerancji. Jednak ja uważam że na piaście nie powinno być w ogóle takich nieprawidłowości i ogólnie ciężko jest ją wykonać, wytoczyć źle, jednak podobno ten typ tak ma…(może wina jest w łożysku).
Co do tej metody toczenia to jest ona do du..
Większości po takim toczeniu przylgnia tarczy do której montuje się felgę posiada nie osiowość (bicie) w stosunku do przylgni, która dotyka piasty (czyli też przylgni o którą trą klocki hamulcowe). Co powoduje, że na tarczy nie mamy bicia, za to na kole możemy już mieć spore bicie (warto sprawdzić po montażu oprócz bicia tarczy, jakie mamy bicie na tej przylgni do której montuje się felgę). Przy mniejszych prędkościach może nie być odczuwalne ale przy autostradowych już delikatne drżenie kierownicy może drażnić, ale to zależnie od samochodu (układ zawieszenia łożysk itp zawsze cierpi nawet gdy tego nie czuć).
Jeśli mamy tak przetoczone tarcze i czuć bicie, można temu zaradzić wyważając koła na samochodzie – tylko takich zakładów z tą usługą jest mało (na pewno jeden w Warszawie i jeden znany przed samą Częstochową jadąc od Śląska na przeciwko skrętu na Olsztyn – ulica długa). No warto pamiętać że po takiej usłudze tarcza i felga zawsze muszą być montowane w tych samych otworach i na tym samym kole.
Można też pójść drugą drogą, jeśli zmierzymy bicie piasty (jeśli jest minimalne ale jednak w tolerancji) Możemy tak obrócić tarczę by skasować lub zmniejszyć bicie, i teraz mamy do wyboru: na powierzchni tarczy lub na przylgni z felgą (czyli na kole). Można dobrać by tu i tu było powiedzmy ok.
Ale jeżeli przytaczasz miejsce styku z Piasta a będzie lekkie bicie w stosunku do drugiej strony to wtedy koło będzie krzywo się opierało na Piaście i tarcza będzie chodziła prosto ale koło będzie miało bicie
można by sobie bardzo ułatwić montaż 🙂
It is and old technology .
Так диски не протачивают. Полная безграмотность токаря.
Работа хорошая но такой диск надо выбросить,он всё равно будет бить,так как металл уже перегрет и имеет усталость.
Tokarstwo jest bardzo świetna żecz pozdrawiam twórcę tego filmiku i tego kanału na Youtube 👍👍👍👍
Przecież te tarcze nadają się do wyjebania. A Ty je przetaczasz 🤦♂️🤦♂️🤦♂️
Dobra robota. TAK się toczy tarcze.
Czyli rozumiem że toczysz takie zwichrowane tercze żeby nie miały bicia tak??? Bo ja nie potrafię mimo że warsztat mamy ponad 40lat nawet nie bierzemy się za to!!!!
A już ustawianie czujnika na zużytej powierzchni to herezja na maxa.
Najprostsza metoda i najbardziej dokładana uwaga opisuję : mocujemy w uchwycie jakikolwiek stalowy materiał o średnicy takiej jak średnica tarczy(ta w której są otwory pod śruby lub szpilki) która przylega do piasty. Zataczamy zamek o średnicy otworu w tarczy w tolerancji -0,05 i szerokości mniejszej niż grubość tej ścianki o 1 milimetr , następnie nasuwamy na ten zamek tarczę tak jakbyśmy montowali na piastę samochodu , dociskamy konikiem poprzez podkładkę o średnicy takiej by tylko dotykała samej tarczy czyli coś w rodzaju rury, dociskamy dość mocno i zaczynamy toczyć oczywiście dwie powierzchnie z jednego zamocowania . P.S to co zaprezentowane jest na tym filmiku to zwykła fuszerka.
jakie zostały uzyte noże w filmie?
Amatorek
Januszsz kupuje BMW! i go nie stać na nowe tarcze;-) , a ja Wojciech, mam Pande, komplet nowe tarcze i klocki w salonie za 160zł ;-0 , wymiana w 10 min.
Po takim ustawieniu tarcza może nie bij ale co z kołem?
Выставление на глаз это не правильно
Fajny film i super robota tylko jakbyś kamerkę postawił na maszynie żeby pokazać jak toczy bo w połowie filmu tylko imak było widać a nie ustawienie noża. Pozdrawiam !!!!!
Jakich obrotów używałeś przy toczeniu?
UWAGA . To pokaz jak nie powinno sie przetaczać tarcz hamulcowych. Tokarz zdobywał wiedze pewnie w piekarni. Zero wyobraźni i wiedzy fachowej.Tak kończy sie olewanie szkoły i praktyki nauki zawodu.
I od razu na złom, tak tarcz się nie toczy.
Po tej tarczy widać gołym okiem że strona wewnętrzna jest dużo cieńsza niż zewnętrzna , pracowała na zapieczonym zacisku , nadaje się tylko na złom ! Druga sprawa to minimalna grubość , tarcze maja najczęściej półtorej milimetra na stronę(dokładnie podaje producent na nowej jest wybite czasem są nacięcia czasem nawierty graniczne) i na szrot . Trzecia sprawa toczy się z miejsca styku z piastą koła.
No oki
one more thing…..in my opinion is better to adjust balance with the comparator on the inner face , not on the disk….
the brake disk is ok but what about the wheel…..will shake like hell ! think about that…….please send me back your opinion(s)
AKTOTO TARCZE TOCZY SZOK
Troche lipa z ustawianiem do powierzchni startej przez klocek.Łapie się za otwór i dociska do szczęk powierzchnią od tarczy wyczyszczoną z brudu i toczy z jednego zamocowania.
rotor disc must change dont skim there..beware.
Na pierwszy rzut oka widać, że tarcza nadaje się na złom. Ja nie wziąłbym odpowiedzialności za czyjeś życie w taki sposób. Sposób toczenia też świetny, jak u dziadka w komórce. Dużo latam po trasach, ne wierzę w to, że taka rzeźba wytrzyma mocne hamowanie z 200 kmh… tragedia…
Kolego a co z powierzchnia na ktora kolo przychodzi? Sprobuj sobie wziac zwykly walek srednica wchodzacy w tarcze hamulcowa, splanuj go i zatocz sobie na otwor w tarczy, i jedziesz na docisk (podpierasz konikiem)… na docisk to jest jedyny sluszny sposob toczenia tarcz hamulcowych ktorych sie moim zdaniem nie powinno toczyc tylko kupic nowe 🙂
pozdrawiam
A co z płaszczyzną od strony koła?
ciekawie czy wie co to okulary ochronne
tarcz nie toczymy bo pękają
Najlepiej przetoczyć tarcze, opony zabieznikowac auto zespawac z dwoch i ciach 200kmh ! A potem płacz
Wszystko dobrze tylko wolniejszy posuw żeby powierzchnia toczona była bardziej gładka bo jednak zanim się dotrze to trochę klocka niepotrzebnie poleci. Reszta jak najbardziej ok
Chłopcze powiem Ci tak z takimi tarczmi prztoczononymi ustawianymi na młotek
Ile +/- kosztuje takie dwustronne przetoczenie jednej tarczy?
Toczenie tarcz to jak podcieranie dupy szkłem
teoretycznie tarcze wolno tylko szlifowac / tyle teorii
Za brak gogli, łapa w dół
Słabo to widzę – skoro bicie widać już filmie. często problemem jest wymiana łożyska i minimalne skrzywienie piasty po kilku tysiącach auto "szarpie" przy małych prędkościach i lekko dociśniętym pedale hamulca. Rant można zebrać ale cała ta estetyka nie potrzebna, lepiej kupić nowe. Przetaczanie ma sens ale razem z piastą.