Loading…

Mechanik Warszawa

Serwis Sprzętów i Pojazdów w Warszawie
Kontakt Mechanik i Elektryk
VOLKSWAGEN UP! - mały, ale potrafi zaskoczyć! | Test OTOMOTO TV

VOLKSWAGEN UP! – mały, ale potrafi zaskoczyć! | Test OTOMOTO TV



Volkswagen UP, Skoda Citigo oraz SEAT MII to bliźniacze modele z koncernu VAG, będące odpowiedzią na potrzeby osób poruszających się głównie po mieście. Auta z tego segmentu powinny być małe, zwrotne i oszczędne. Czy Volkswagen spełnia te oczekiwania?

Zapraszamy na test Volkswagen UP! z silnikiem 1.0 MPI o mocy 60 KM z rocznika 2015.

🚘 Znajdź Volkswagen UP! na OTOMOTO: http://bit.ly/otomoto_vw_up

ZNAJDŹ NAS W INTERNECIE:
🔸 Strona WWW: http://otomoto.pl
🔹 Facebook: https://bit.ly/facebook_otomoto
🔸 Instagram: https://bit.ly/instagram_otomoto
🔹 Dołącz do naszej grupy na FB: https://bit.ly/grupa_FB_otomoto

O KANALE:
Na naszym kanale znajdziecie recenzje aut używanych i nowych. Filmy publikujemy co najmniej raz w tygodniu – zatem nie zapomnijcie zasubskrybować kanału, aby nie przegapić kolejnych filmów!

✔️ Subskrybuj kanał: http://bit.ly/subskrybuj_otomoto

✔️ Zobacz więcej recenzji samochodów używanych: http://bit.ly/recenzje_uzywane_otomoto

✔️ Na OTOMOTO teraz także sprzedasz i kupisz CZĘŚCI: http://bit.ly/otomoto_czesci

✔️ Współpraca oraz zgłoszenie auta do testów: youtube@otomoto.pl

#volkswagenup #aaaauto #otomoto

Importowane z Youtube

29 thoughts on “VOLKSWAGEN UP! – mały, ale potrafi zaskoczyć! | Test OTOMOTO TV

  1. Ojj niestety wersję 60KM to naprawdę mało.. Jeśli w mieście człowiek nie chce dociskać pedału gazu na maksa, to takim minimum jest 75-85KM w zależności od masy samochodu

  2. Mam Up z 2012r i rozglądam się za następcą. Moje wymagania: samochód tylko dla mnie do pracy i z powrotem, dlatego ma być mały. Stać mnie, więc nie muszę brać najtańszej opcji, ale nie chcę przepłacać. Od czasu do czasu możliwość przewiezienia całej rodziny 4os. na umiarkowane odległości (zazwyczaj jednak samochodem żony, który jest większy). Dotychczasowe doświadczenie: Up jest super-ekonomiczny, zarówno jeśli chodzi o spalanie w mieście, jak i przeglądy okresowe.
    W tym roku wybór jest ciężki. Nowy Up! zaskoczył mnie wysoką ceną. Okazuje się jednak, że konkurencja również poszła proporcjonalnie z cenami w górę – to przez nowe wymagania UE.
    Nie spodobało mi się w nowym Up to, że przyspieszenie do 100 jest gorsze, niż w moim starym Up! Stary: 14,4s, nowy 15,6, chociaż silnik jest mocniejszy 60->65KM . Masa wzrosła, ale nie aż tak: 929 -> 991. Najchętniej wybrałbym turbo o mocy 90KM, ale przestali produkować w 2019. To bez sensu: albo wolna krowa z silnikiem wolnossącym, albo turbo o mocy 115KM i cenie o 20tys wyższej. Nie jestem kierowcą rajdowym, chcę tylko nie opóźniać ruchu jak się zapali zielone!
    Konkurencja: sprawdzałem Kia Picanto i Hyundai i10. Picanto na pewno oferuje więcej: silnik 1.2 (to moja preferencja, jest też 1.0) wolnossący, tańszy, całkiem fajny. W końcu jednak odrzuciłem: tylne siedzenia są bardzo niewygodne – niski dach i mało miejsca na kolana. Nawet dla okazyjnej podwózki jest to strasznie niewygodne.
    i10: już się napaliłem, że to jest to. Silnik ten sam co w Picanto, dużo miejsca z tyłu. Dość drogi, ale może być. Minusem u mnie było to, że daleko do dealera i ASO. Doczytałem też opinie, że sporo pali, co jest dziwne bo ten sam silnik w Picanto nie sprawia tego problemu. Kroplą, która przelała czarę było to, że nawet w najbardziej wypasionej opcji nie ma koła zapasowego, a tylko zestaw naprawczy.
    Wybrałem więc nowego Up!, chociaż wolałbym coś odrobinę bardziej żwawego. Po prostu Up! prowadzi się bardzo komfortowo, wszystko jest dla mnie logiczne i na swoim miejscu. Wkrótce zakup.

    Jeszcze jedna uwaga: jak robiłem jazdę próbną Picanto w lepszej wersji, to po raz pierwszy prowadziłem samochód z systemem bezkluczykowym. Nie spodobało mi się. Trochę sprawa przyzwyczajenia, trochę przekonania że to bardziej zawodne (wiem, w razie wyczerpania baterii w pilocie można sobie poradzić). Problem w tym, że nie ma wyboru przez cholerne pakiety: żeby w modelu L mieć czujniki parkowania, trzeba dokupić pakiet Buisness Line zawierający m.in. system bezkluczykowy. Wyszło mi, że w związku z tym lepiej mieć tańszy wariant M z pakietem Smart, i to jest dla mnie i tańsze, i lepsze.

  3. Śmigałem takim UPem, tylko z 2018r, rowniez z 1.0 MPI z LPG. Jazda 160km/h przez godzinę to czysta przyjemność. Czułem się jakbym wyszedł z dyskoteki haha 😀

  4. Miałem takie auto. Porównywałem je z całym
    segmentem tej klasy. Kopiliśmy auto w 2012 roku wersje High Up. Szczerze nie ma konkurencji w swoim segmencie. Obecnie mam Audi Q5 z 2010 a żona jeździ Citroenem C5 Cactus Rip Curl. Aut naprawdę super dla kobiety na miasto i na krótkie trasy. Wymieniliśmy z bólem bo nie mieścił się wózek a nie chcieliśmy dopasowywać do auta, po prostu Bzdura totalna co do prędkości maksymalnej na trasie spokojnie można jechać na luzie 120-130 km/h. Auto maksymalnie pojechało 170km/h. Citroen nie jest wcale cichszy odczuwalnie choć testów sonometrem nie przeprowadzałem. Auto na rynku wtórnym ma fajne ceny. Powiem tak bezkonkurencyjna jakość wykonania w środku dodatkowo bagażnik ma 250 litrów pozostałe auta z segmentu nie przekraczały 200l.

Dodaj komentarz

mersin escortmersin escort Zadzwoń do nas!