Loading…

Mechanik Warszawa

Serwis Sprzętów i Pojazdów w Warszawie
Kontakt Mechanik i Elektryk
Żuk Smutek - wesoła historia ikony transportu w Polsce Ludowej // Muzeum Skarb Narodu

Żuk Smutek – wesoła historia ikony transportu w Polsce Ludowej // Muzeum Skarb Narodu



Kalendarz 2021 – dostępny na https://sklep.muzeumskarbnarodu.pl/

Żuk, samochód legenda. Jest kwintesencją „dostawczaka” w Polsce. Na jego nadwoziu jak na słojach wiekowego drzewa odkładały się kolejne lata służby. Samochód pomimo wieku i
wyglądu zachowuje wciąż pełną sprawność i potrafi zadziwić innych użytkowników drogi.
W filmie prawdziwa historia tego wyjątkowego pod każdym względem egzemplarza.

Oglądajcie, komentujcie i SUBSKYBUJCIE!

Zajrzyjcie na nasz https://sklep.muzeumskarbnarodu.pl/ tam są dostępne jeszcze eleganckie
KALENDARZE 2021 ze starszą siostrą Żuka – Warszawą.

* * *
Muzeum Motoryzacji SKARB NARODU
Miejsce dla miłośników klasycznej motoryzacji.
https://muzeumskarbnarodu.pl/
FB | INSTAGRAM – @skarb.narodu

* * *
Produkcja video: Minimalna Produkcja;
Kamera: Artur Perzanowski;
Montaż: Michał Olszak;

Importowane z Youtube

41 thoughts on “Żuk Smutek – wesoła historia ikony transportu w Polsce Ludowej // Muzeum Skarb Narodu

  1. Witam, świetny film, fajnie przestawiona historia polskiej motoryzacji, jednak ujęcia z filmu Czterej Pancerni i Pies na którym widać Janka w pobliżu Żuka nie kojarzę…..moim zdaniem to niemożliwe, wszak produkcja Żuka ruszyła po II wojnie a nie w latach wojennych. Proszę o bliższe informację. Pozdrawiam Robert. 🙂

  2. Dużo pan wie,ale widać,że pan żukiem z ładunkami nie jeździł ,dwa razy tyle co mia w papierach woził przez dwadzieścia lat,a nieraz więcej i mniej remontów było problematycznych jak w nowym samochodzie, tylko wtedy się nie dbało bo się nie miało nowych części.Nowy fiat ducato ma taką prawie moc spala rzeczywiście ok.12l ropy na 100 km. i tylko bajerów moc Jeździłem mercedesem kaczką w maksie 208 więcej woziłem i spalała około 8 litrów na 100km.Taka EUROEKOLOGIA..

  3. Fajny filmik ! No najeździłem się tym pojazdem prawie 20 lat !!! Jeżeli mogę doradzić to jedynka w tym żurku nie jest synchronizowana i w trakcie jazdy wrzucając na jedynkę możemy zakleszczyć dwa biegi jak to zawsze miało miejsce !!! By wrzucać jedynkę trzeba się tym pojazdem zatrzymać ! Pozdrawiam ! Super filmik

  4. Żuki to moje dzieciństwo i początek przygody z mechaniką blacharstwem w wieku sześciu lat pod okiem mojego ojca wyciągałem skrzynię biegów, dziś łza się kręci i chętnie kupił bym i wyremontował lecz brak czasu. Szacunek. Pozdrawiam.

  5. Super ciekawa opowieść o żuczku, sam mam żuczka A11B z 1989 roku .Z tym niepowtarzalnym zapachem to prawda, w kabinie czuć zapach prawdziwego samochodu benzyny smaru przepalonego oleju a nie jakiejś choinki zapachowej to jest czar i magia tego samochodu i przemysłu tamtych lat.

  6. Ojciec takim jeździł po całej Polsce ! Ja miałem wtedy może 3 – 5 lat . Jedynie co pamiętam to uchwyt przyspawany ze strony pasażera . Stałem tam i trzymałem się tego uchwytu gdy zabrał mnie czasem w trasę .

  7. Ребята! Очень хорошее и полезное видео! Но! Где титры? У меня есть Жук, есть вопросы, а я по польски не очень, вернее, совсем не понимаю. Сделайте тоже самое, тлько с титрами. Буду благодарен. С уважением.

  8. żuk jak Żuk ale klimat koło takiego samochodu w bezcenny nie wiem jak to nazwać późne rokokoko po prostu wspaniały unikat to przeniesienie w czasie to po prostu klimat ten pojazd to klimat

  9. Gratulacje, świetna robota! To że Żuk pozostanie w swojej szlachetnej platynie jest absolutnie konieczne! Jako miłośnik analogowej motoryzacji i kolekcjoner Lublinków serdecznie popieram!!!

  10. na silnik pod pokrywe kladlo sie zdobyty od znajomych strazakow koc azbestowy aby wyciszyc szum w kabinie , a zdobycie dwojki z synchranizatorem do skrzyni biegow graniczylo z cudem , a to lecialo juz tak po 80 tys

  11. Mój tata jeździł żukiem w AUTOTRANSIE w BYDGOSZCZY. Jeździł po całej Polsce i czasami zabierał mnie w trasę. To były fajne chwile. Zabieraliśmy pasażerów na pakę tak zwane na łepka. Całą kasę z łepków miałem na lody i oranżadę hehehe super. W tedy zasmakowałem życia kierowcy, spanie w kabinie lub na kocu na pace, jedzenie w przydrożnych barach, barach mlecznych itp. Te przygody z moim tatą są niezniszczalne i niezapomniane Pozdrowionka i NIECH MOC ŻUKA BĘDZIE Z WAMI.

Dodaj komentarz

mersin escortmersin escort Zadzwoń do nas!