Loading…

Mechanik Warszawa

Serwis Sprzętów i Pojazdów w Warszawie
Kontakt Mechanik i Elektryk
PARKSIDE PTBM 400 A1 - Nowa Wiertarka Stołowa z Lidla - Myślałem że to tylko sen...;)

PARKSIDE PTBM 400 A1 – Nowa Wiertarka Stołowa z Lidla – Myślałem że to tylko sen…;)



Tania i dobra wiertarka kolumnowa to marzenie każdego majsterkowicza. Niestety urządzenie które spełniałoby te dwa kryteria jest bardzo trudne a wręcz niemożliwe do znalezienia. Parkside PTBM 400 A1 pod względem ceny na pewno należy zaliczyć do urządzeń z tanich ale czy ta taniość nie jest okupiona bardzo niską jakością wykonania ??
Czy urządzenie to ma lepszy silnik ( od wersji PTBM 710 A1 ) pozwalający skutecznie wiercić w metalu oraz czy jego konstrukcja jest na tyle sztywna aby wykonywane otwory wychodziły zgodnie z naszymi zamierzeniami. Zapraszam na film aby przekonać się na własne oczy czy nowa wiertarka z Lidla warta jest 369zł ( lidl sklep online ), jakie trzeba za nią zapłacić. Oczywiści czekam na Wasze komentarze, szczególnie te dotyczące zastosowanych w urządzeniu nowych „ulepszeń” konstrukcyjnych 🙂
Pozdrawia @tanie majsterkowanie

PRZYCISK AWARYJNY Jak to Działa ???
Dzięki Waszym komentarzom oraz ponownemu przyjrzeniu się instrukcji zrozumiałem sposób działania przycisku awaryjnego, który jednak w przypadku mojego egzemplarza wiertarki działa bardzo opornie 😉
W momencie gdy otworzymy pokrywę przełącznika głównego i wciśniemy zielony przycisk START załączający wiertarkę, to czerwony, prostokątny przycisk STOP wysuwa się odrobinę do przodu. Gdy w tym momencie zamkniemy klapkę ( na przykład uderzając w czerwony okrągły przycisk awaryjny ) powinno nastąpić naciśnięcie przycisku STOP (czerwony, prostokątny) i automatyczne wyłączenie urządzenia. Niestety w przypadku mojego egzemplarza, albo przycisk STOP wysuwa się za mało do przodu, albo klapka jest za daleko, bo trzeba bardzo mocno naciskać aż do ugięcia się plastyku w klapce, aby doszło do wyłączenia zasilania. Takie działanie niestety w krótkim czasie może doprowadzić do zniszczenia delikatnej pokrywki – choć wtedy dostęp do przycisków będzie łatwiejszy, więc może to i lepsze rozwiązanie 🙂
Mam nadzieje że opisany przypadek to tylko wada jednostkowa a nie dotycząca całej serii. Reasumując przycisk awaryjny w pewnej formie jest ( przepraszam za nieświadome wprowadzenie w błąd oglądających) aczkolwiek rozwiązanie zastosowane we wcześniejszym modelu było moim zdaniem zdecydowanie lepsze i bezpieczniejsze dla użytkownika. Jeszcze raz pozdrawiam @tanie majsterkowanie

Importowane z Youtube

49 thoughts on “PARKSIDE PTBM 400 A1 – Nowa Wiertarka Stołowa z Lidla – Myślałem że to tylko sen…;)

  1. Podstawę podobnej wiertarki zrobiłem z tarczy hamulcowej ,która jest równocześnie stolikiem, a kolumna- rura jest ruchoma góra dół w stoliku .dzięki temu mogę wiercić w dużo wyższych elementach.

  2. Widzi się inflacje w tym produkcie :(. Zamiast lepiej i nie znacznie drożej lub tyle samo to coraz gorzej i drożej. Wcale bym się nie zdziwił gdyby stojan silnika tej wersji został nawinięty drutem aluminiowym

  3. Trudny temat z tymi wiertarkami kolumnowymi. Jakiś czas temu miałem spory dylemat przy wyborze swojej. Ile obejrzałem recenzji na youtub to jeszcze trochę a mógłbym zostać ekspertem w tej dziedzinie. Ale wybór padł na zupełnie coś innego niż zakładałem. Bajery lasery czy elekteoniczne podawanie głębokości czy obrotów to rzecz zbędna. Istotą dobrej wiertarki jest jak naj najmniejsze bicie wrzeciona co jest czymś trudno spotykanym no i oczywiście futerko 16mm to podstawa. Mógłbym się rozpisywać ale to pana film a ja tu jeztem gościem także pozdrawiam 😎👍

  4. Ty tak serio z tym wyłącznikiem awaryjnym ? Ty testujesz narzędzia? Aż nie chce mi się tego wyjaśniać dla Ciebie nawet instrukcja jest za trudna jeśli nie zrozumiałeś zasady działania tragedia

  5. Szukam jakiejś taniej wiertarki stołowej do wiercenia głównie w drewnie/sklejka, sporadycznie plastik. Bo chce zrobić sobie warsztacik, w którym bym chciał przerabiać drewniane skrzynki czy wiercić otwory(mniejsze, większe) w chociażby w sklejkach. Co by Pan polecił? Bo mam tylko ręczną dremelkę, więc średnio sprawdza się przy precyzyjnej robocie.

  6. Dobry sposób na biznes, przy braku na stanie magazynowym modelu 500, wypuścili wersję z wyglądu podobną , po niższych kosztach, za wyższa cenę… Co do wyłącznika to czerwony przycisk powinien być trochę wyższy przeć co walniecie w obudowę przycisku awaryjnego na pracującej wiertarce powoduje jego wciśnięcie… Typowe.chińskie ,"najtańsze" rozwiązanie.

  7. 11:26 NIEPRAWDA!!! Uderzenie w czerwony przycisk na klapce jest wyłącznikiem awaryjnym!!! Nic nie trzeba podnosić. Radzę nawet przyzwyczaić się, że do normalnego wyłączania wiertarki używać grzybka na klapce.

  8. przycisk Wyłączania wystaje poza Włączania. wystarczy lekko nacisnąć, radze wypróbować wyłącznik awaryjny. Jest taki sam jak w moich maszynach i fajnie przemyślany, wystarczy stuknąć ręka w duzy czerwony przycisk. tez bylem sceptyczny na początku ale teraz uważam, ze to super rozwiązanie. włącznik i wyłącznik znajduje sie w jednym miejscu i po jakimś czasie ręka ,,pamięta,, gdzie sie to znajduje i w razie ,,W,, nie musi szukać awaryjnego -wystarczy, ze sięgnie w dane miejsce. w moich maszynach działa to naprawdę na dotyk. al.pozdrawiam

  9. Że też nikt nie próbował wymienić silnika w tych wiertarkach na mocniejszy egzemplarz, ciągle się zastanawiam czemu. A jak z biciem, jest lepiej niż w poprzednich wiertarkach czy tak samo ?

  10. W sumie: wsteczniactwo. Mogliby dać cenę o stówkę większa ale dopracować szczegóły i byłoby lux. A tak, jak zaczniesz wymieniać/poprawiać to mało z oryginału zostanie + tracisz gwarancję.

  11. Witam .Niedawno kupiłem szlifierke kontową w action 1200 wat z regulacją obrotów za 89 zł i jestem mega zadowolony gwarancja 2 lata .Było kilka sztuk rozeszły się w trzy dni jak świeże bułeczki .Nawet gdy się popsuje to żadna strata bo w innym sklepie podobna 230 zł .To takiej gwarancji niema w żadnej firmie .Jak by nieliczył to 140 zł w kieszeni a jak się popsuje to nie taka strata .Pozdrawiam serdecznie

  12. Moja przygoda z tą wiertarką zakończyła się po ok. 10sek. od włączenia. Wiertło "biło", pinola miała luzy.
    OIDP kosztowało toto 300zł. Za 799 zł. w markecie budowlanym można nabyć "Ryobi dp102", która wykonana jest zdecydowanie lepiej (choć to nadal "zabawka", ale przynajmniej nie ma luzów). Inne budowlano – marketowe "wynalazki" i tak mają lepszą jakość niż ten Parkside (przynajmniej korpus mają żeliwny, a nie spawany z kawałków metalu, jak Parkside) przy podobnej cenie.

  13. Laser nie jest umieszczony w osi wiercenia. Wydaje się że za każdym razem przy zmianie grubości materiału, trzeba będzie kalibrować. Skutkiem tego wcześniej czy później darujemy sobie ten laser
    Swoją drogą ciekawe dlaczego z uporem godnym lepszej sprawy stosują zasilanie bateryjne. Wiertarki stołowe tzw. "marki" Parkside są zdecydowanie najgorszymi urządzeniami dystrybuowanymi pod logiem Parkside. Najlepiej zakupić najtańszy model ( bez bajerów) i przerabiać, przerabiać przerabiać. Np. pokrywę pasów zamkam kandaharem. Jest to pierwszy typ wiertarki sprzedawany pod tą "marką". Stolik wzmocniłem identycznie . W kolumnę wsadziłem gruboscienną rurę aluminiową i zalalem epidianem. Po podstawą do śrub mocujących i tej marnej blachy przyspawałem dwa teowniki i dodatkowo całość zalalem żywicą uprzednio ładując wzdłużnie kawałki prętów zbronieniwych fi 12. Zamiast idiotycznie krótkich ramion posuwu założyłem dorobioną "kierownicę". Osłonę przed wiórami zdemontowalem, gdyż przy takich obrotach jakie osiąga wiertarka, trzeba by twarz przy futerku trzymać żeby ta osłona przed czymś chroniła. Rzeżbilem, poprawiałem księgowych którzy zaprojektowali to urządzenie i w końcu zaczęło działać poprawnie. Wtedy policzyłem koszty przeróbek. Trzeba było od razu kupić jakiś starą kolumnową z czasów gdy rządziło żeliwo i nikt nie wpadał na pomysł że plastik nadaje się do czegoś więcej jak produkcja mydelniczek… Taaak! Mam teraz poprawnie ( co nie znaczy rewelacyjnie) pracującą wiertarkę, przy poprawianiu której straciłem kupę nerwów, pracy i kasy… Trzeba chyba jednak być bardzo bogatym, aby inwestować w tanie majsterkowanie. Lubię ten kanał za to że rozpoznaje teren bojem. Gdyby istniał wtedy gdy kupowałem pierwszą kolumnówkę Parkside, z pewnością zaiszczedzlilbym kasę nerwy i czas… Na marginesie w Akcion pokazała się mini piła tarczowa ( wersja bez akumulatora) za cenę 120 PLN. Kupiłem ponieważ potrzebowałem przyciąć płytę w dość problematycznym miejscu. Wymieniłem załączoną do niej tarczę 24 zębową ( 89x10c1.8) na tarczę do aluminium (80 zębów). Rewelacja. Podobne urządzenie Parkside to 200 PLN też bez akumulatora. Lidl przeszacowuje wartość sprzedawanego towaru.

  14. Jak bym chciał żeby sąsiad z zagranicy nie rozwijał się zbyt intensywnie i był tylko tanią siłą roboczą to bym mu podsyłał takie właśnie wiertarki żeby na nich nic precyzyjnego nie stworzył i był konkurencją dla mnie

  15. Fajny odcinek. Tego typu rozwiązania wyłącznika awaryjnego są często stosowane. Są bardzo bezpieczne bo uniemożliwiają przypadkowe włączenie. Mam wrażenie że poprostu dostałeś wybrakowany egzemplarz.

  16. Kolejny elektrośmieć z Lidla. Ile te korporacyjne złodziejaszki musieli by dołożyć do 3x sztywniejszej konstrukcji? 3 miski ryżu? Parę fabrycznych wzmocnień, porządniejsza rura i 100 zł wyższa cena ale by przynajmniej była tania użyteczna wiertarka. A tak 3 lata gwarancji na śmieć albo zero gwarancji, przeróbki na start i myślenie czy podziała tydzień czy rok. Masakra, jedni produkują a inni kupują. To jak ma być dobrze? Dzięki za film, ktoś sobie kasę zaoszczędzi 👍

  17. Naszło mnie jeszcze jedno przemyślenie. Jakość, cena i marka nie są już wyznacznikiem jakości. Obecnie naprawiłem/przebudowałem swój pierwszy strug. Ta chińska nieudolna kopia Stanleya kosztowała mnie na przecenie 80 zł(pierwotnie 130zł). Za 80 zł kupiłem hinduski strug w którym musiałem wymienić nóż, jedynie przydał by się w nim lepszy odchylak. W tym samym markecie mogłem kupić Irwina za cztery stówki Z hakiem. Ten ostatni tak naprawdę ma tylko lepsze ostrze. Oczywiście nie ma co ich porównywać do Veritasa, ale… Ale do zwyczajnych prac w zakresie stolarstwa hobbystycznego wystarczy prosty, sprawny mechanicznie, strug z twardym nożem. Obecnie tak naprawdę nie wiadomo za co płacimy. Dużo narzędzi ma spory rozrzut cenowy, który nie przekłada się na jakość . Kupując coś z średniej półki można wpaść w pułapkę i kupić tani produkt w ładniejszym opakowaniu. Wszyscy wiedzą, że robią kiepskie produkty, że z uporem klepią je na potęgę. Zawsze można tłoczyć z grubszych blach , ale wzrosła by masa, a wiadomo to przekłada się na transport, więc lepiej tłuc, byle jak, bo więcej wejdzie…

  18. Ciekawe czy wrzeciono wiertarki ma luz na boki ,bo jak tak ,to niestety o jakiejkolwiek dokładności nie ma mowy. Kolejna sprawa to modyfikacje .Ja podstawę wykonałbym nową z grubej blachy ,wspornik na imadło również nowe ,mocniejsze ,a kolumnę zrobiłbym z rury grubościennej .

  19. Mam takie rozwiązanie wyłącznika awaryjnego w kilku urządzeniach i działa to dobrze, tylko trzeba "odpowiednio" klepnąć. To nie atrapa i żal, że ludzi wprowadzasz w błąd nawet tego nie sprawdzając. Na plus w tym filmie to to, że wreszcie używasz ostrych wierteł 😁

  20. W momencie kiedy wiertarka jest włączona funkcję awaryjnego wyłącznika pełni klapka od włącznika. Nie bez powodu wygląda jak wyłącznik awaryjny. Masę sprzętu widzę z takim rozwiązaniem ostatnio. Sam mam taki wyłącznik na pompie od paliwa.

  21. 11:55 a spróbuj wcisnąć to przez klapkę, widziałem podobne rozwiązanie w tokarce i dało sie wyłączyć przez tą klapkę.
    Edit: Czyli Chińczyk coś nie dorobił. Trzeba by do nich napisać o co to chodzi.
    Edit 2 a jak włączysz urządzenie i zamkniesz klapkę to sie nie wyłączy?

  22. Wiertarka cienka, ale za takie pieniądze nie ma czego się spodziewać żeby kupić coś fajnego to X2 lub X3 trzeba kasy dorzucić
    1. Wyłącznik awaryjny tak działa jak włączysz wiertarkę to stuknij w niego przecież widać że odstaje i się wyłączy grzyb to nie tylko wciskany i wykręcały lub klikany
    2. Ja kupiłem mocniejszego SCHEPPACH DP16VLS na promce, bo każda tania wiertarka ma problem z uginającymi się stołem. Moja poszła na stół który dla niej zrobiłem i szlifierki + dodatkowy wspornik właśnie pod przód stołu regulowany na zacisk żeby się nie uginał, no i oczywiście podstawa do śmieci poszła jest bezpośrednio przykręcona.
    3. Dodałem uszczelkę na pokrywę pasków i teraz nic nie drży i jest bardzo cicha a ty mówisz o cichej pracy w 11:20 da się zrobić to ciszej.
    4. Naciąg pasków też przerobiłem, mogli to rozwiązać lepiej.

  23. "wszyscy zgadzamy się ze sobą, a będzie nadal tak jak jest…" Ręczna wiertarka sieciowa była pierwszą wpadką Parksidea na którą dałem się złapać. To szok, że ta sama firma potrafi mieć wspaniałe wkrętarki akumulatorowe i fatalne sieciowe. Podejrzewam, że wyłącznik miał być innego typu. Teraz modne są takie wyłączniki dwufunkcyjne, choć dla mnie wyłącznik awaryjny powinien być dodatkowym zabezpieczeniem. Wciśnięty daje gwarancję, że nic nie ruszy. Szczególnie w urządzeniach, które w warsztacie są przytwierdzone na stałe jest to często jedyne zabezpieczenie przed przypadkowym uruchomieniem i porażeniem. Często łatwiej jest wyłączyć bezpiecznik niż wypiąć taką wiertarkę z gniazdka zastawionego rupieciami.
    Przez chwilę miałem nadzieję, ale już wiem jak chce się mieć w miarę dobra wiertarkę pionową to trzeba zrobić własną(JSK taką zbudował z MDFu), albo jakimś cudem kupić jakąś prawie zabytkową.

  24. czy w tym modelu przynajmniej zmniejszyli luzy na pinoli? w starym modelu po wysunieciu pinoli np do polowy i zlapaniu za wiertlo wszystko latalo jak chinczyk po pustym sklepie.
    Co ciekawe 2 miesiace temu jeszcze udalo mi sie kupic starszy model na lidl pl i jestem w trakcie przerabiania go na cos sensownego.

  25. Spójrzmy prawdzie w oczy: do 1000 zł każda wiertarka kolumnowa to badziew – decydując się na taki zakup trzeba od razu zakładać, że trzeba będzie ją przerabiać, żeby nadawała się do pracy. Parkside przynajmniej jest w miarę tani. Wyłącznik awaryjny jest taki jak ma być, maszynę wyłącza się całą klapką, mam takie rozwiązanie w pile stołowej.

Dodaj komentarz

mersin escortmersin escort Zadzwoń do nas!