25 thoughts on “Rozmowa telefoniczna z wkurzonym klientem stacji benzynowej”
Konsultant jest w pracy i nagrywany doskonale zdaje sobie sprawę że nie moze sobie pozwolić …na priv ta rozmowa wyglądałaby inaczej…podziwiam klienta za asertywność ale oficjalnie nic to nie da niestety..ja bym od razu prosiła o adres i telefon bezpośrednio do przełożonego konsultanta
Nie zyciowe procedure reklamacyjne.Pieniadze powinny hyc zwrocone automatycznie przez osobe obslugujaca Stacie na wniosek przyjmujacego zazalenie..nie dziwie sie klientowi ,ze stracil kontrole..
Ze względu na wirtualizację/automatyzację/likwidację normalnych kontaktów (nawet "leczenie" przez telefon:)) bezpośrednich, będziemy traktowani jak bydło jeszcze bardziej. Na razie trwa akcja przyzwyczajania bydła do akceptowania wszelkich procedur, ograniczeń, wymogów (czemu wydatnie pomogło wzbudzenie histerii pandemicznej kompletnie nieuzasadnionej faktycznym zagrożeniem). Z czasem jednostki normalne, które nie ulegną tresurze, będą uważane za aspołeczne i dyscyplinowane (matowy głos cyborga profesjonalisty powie "ma pan na tydzień zablokowaną możliwość transakcji na cokolwiek innego, niż 2 bułki dziennie"). Ale ludzie się cieszą z tych wygód: komórka/komputer, którym płacą, oglądają na nim ulubione filmiki, piszą do żony i kochanki etc. Skoro wszyscy włożyli maski na ryj i dali się pozamykać w domach (a w Australii nawet w obozach), to pójdzie już z górki. Tym bardziej, że większość już nie ma w ogóle potrzeby wolności, więc jej nie pragnie. Nie wie co to jest. Będzie coraz weselej.
Konsultant jest w pracy i nagrywany doskonale zdaje sobie sprawę że nie moze sobie pozwolić …na priv ta rozmowa wyglądałaby inaczej…podziwiam klienta za asertywność ale oficjalnie nic to nie da niestety..ja bym od razu prosiła o adres i telefon bezpośrednio do przełożonego konsultanta
Co za menda z tych alei
Ale buc z tego klienta
Bardzo dobrze przeprowadzona rozmowa konsultanta ,przydaje się na szkoleniach -jak opanować „trudnego klienta „ 🙂
Gosc brzmi jak Morawiecki xD
Kto próbował z ciekawości dzwonić na numer podawany na końcu?😅
1:38 ten moment zawsze mnie rozwala XD
Mistrzostwo konsultant…🌟👌
Nie zyciowe procedure reklamacyjne.Pieniadze powinny hyc zwrocone automatycznie przez osobe obslugujaca Stacie na wniosek przyjmujacego zazalenie..nie dziwie sie klientowi ,ze stracil kontrole..
Kurwa jakie to bylo jest i bedzie zloto ;D
Klient tępy buc
Się chłop zdenerwował 😂 Ale buractwem poleciał jak bydlak 😂
Serio, brzmi jak Karolak😁😅😂
Karolak? 😁
Dziś do niego dzwoniłem, chłop dalej w szoku jest.
U WAS SIE COŚ SPIERDOLIŁO STACJA
No i już ich nie ma. Aral też miał specyficzne podejście do klienta
Stary Murański?
Badyński cham jakich mało.
Pracownik klasa, współczuję, że się musiał z takim burakiem użerać
kto w 2022? 😀
Ze względu na wirtualizację/automatyzację/likwidację normalnych kontaktów (nawet "leczenie" przez telefon:)) bezpośrednich, będziemy traktowani jak bydło jeszcze bardziej. Na razie trwa akcja przyzwyczajania bydła do akceptowania wszelkich procedur, ograniczeń, wymogów (czemu wydatnie pomogło wzbudzenie histerii pandemicznej kompletnie nieuzasadnionej faktycznym zagrożeniem). Z czasem jednostki normalne, które nie ulegną tresurze, będą uważane za aspołeczne i dyscyplinowane (matowy głos cyborga profesjonalisty powie "ma pan na tydzień zablokowaną możliwość transakcji na cokolwiek innego, niż 2 bułki dziennie"). Ale ludzie się cieszą z tych wygód: komórka/komputer, którym płacą, oglądają na nim ulubione filmiki, piszą do żony i kochanki etc. Skoro wszyscy włożyli maski na ryj i dali się pozamykać w domach (a w Australii nawet w obozach), to pójdzie już z górki. Tym bardziej, że większość już nie ma w ogóle potrzeby wolności, więc jej nie pragnie. Nie wie co to jest. Będzie coraz weselej.
Kolego gdzie ty jesteś?XXD
"…nie, jest napisane, że zostało 10, 8 sekund do jakiegoś tankowania" 🙂 (nie no, wiadomo, mogło tylko tak pisać a i tak nie działać).
a gdzie reszta rozmowy?