Jestem załamany – naprawdę rozważałem ten samochód jako miejsko-czasem wakacyjny – jestem zakochany w hybrydzie Toyoty ale chyba dla samej hybrydy nie kupię tego szrota… 🙁
W tym segmencie wybrałbym Polo Cross, czyli T-Cross z 4-cylindrowym 1.5 TSI 150 KM i 7-stopniowym DSG. Z tego co widzę, taka konfiguracja zaczyna się od 104 tyś. zł więc jest drożej, ale dostajemy zdecydowanie mocniejszy silnik, 4 cylindry, porządne wygłuszenie i lepsze wykończenie. A na mój gust odpowiednik Volkswagena też znacznie lepiej wygląda.
Daszek zapewne porysowany podczas montażu deski rozdzielczej w fabryce ( mam tak samo w moim aucie). Pytanie o kontrolę jakości, a raczej wytyczne co do takiej kontroli jakie przyjmuje producent.
Kiedyś "zamówiony", ale skoro już się pojawiają, to widzę, że raczej na niego z hajsem nie zdążyłem. 😀 ……. Ale przecież te Prestiżowe, to miały być w skórze chyba, będą jeszcze do odbioru, czy już totalnie nie?
Mojej mamie w Citigo (przed faceliftingiem, wersja Ambition) montowałem lampki samoprzylepne do bagażnika (takie włączane na klik) bo bagażnik w ogóle nie miał oświetlenia
Nie jestem w stanie pojąć jak można być fanem toyoty, owszem marka zrobiła progres jeśli chodzi o stylistykę w ostatnim czasie, cofając się 10 lat wstecz to ludzie z toyoty chyba stracili chęci do robienia fajnych samochodów ostani przełomowy model to był Auris pierwszej generacji i później skopali go liftem od tamtej pory fajne toyoty nie istniały. Obecnie marka dobrze sobie radzi bo stylistycznie trochę odrobili lekcje yaris cross moim zdaniem jest fajny ale GR jest mega ale to musieli zrobić żeby móc startować w WRC wiec ciężko powiedzieć czy toyota robiła go bo chciała czy musiała. Ogólnie nie rozumiem tego nadęcia w sprzedawców w każdym salonie toyoty, mówią o tych samochodach przynajmniej jakby sprzedawali prom kosmiczny a to tylko samochód dla ludu który ma tyle samo plastiku, psuje się tak samo jak każdy inny,psuje się jak każdy samochód w dzisiejszych czasach, tylko kosztuje chore pieniądze, więc nie rozumiem ludzi kupujących te auta „bo to toyota” Test jak zawsze obiektywny i kompetentny. Łapka w górę dla filmu 10 łapek w dół dla toyoty
To auto jest, oczywiście to moja subiektywna opinia, paskudne, kiepsko zaprojektowane (otwieranie tylnych drzwi, pseudo podłokietnik na tylnej kanapie), tandetne (kierownica, przyciski, wyciszenie). Do tego za koszmarne pieniądze. Nie jestem przeciwnikiem Toyoty, tylko generalnie przeciwnik crossoverów z tego segmentu.
Auto jest fajne i ma swoje plusy, jest bardziej praktyczne niż corolla hatch i może się podobać. Napęd hybrydowy toyoty po prostu uwielbiam, mam w lexusie i nie chcę nic innego do śmigania na co dzień, ale… Nie no, za tyle to nie. Ale myślę, że to jest auto-fanaberia, zabawka jak mini ale można usprawiedliwić bezsensowny wydatek tym, że to jest toyota, więc wydatek niby-rozsądny. Niby.
To spalanie w mieście to chyba musiałeś cisnąć i kompletnie nie jechałeś tak żeby wykorzystać układ hybrydowy… Na torze jest płaski asfalt i wielowahacz niespecjalnie się tam przyda, bardziej na nierównej połatanej drodze w zakręcie- auto będzie stabilniejsze. Pewnie zastosowali go ze względu na ten tylny silniczek, który obciąża oś
BŁĄD W TEŚĆIE – PUMA ST KOSZTUJE MIN 134 000 ZŁ. ZA 100 000 Jest 1.0 125 KM. Przepraszam za błąd!
C-HR lepiej wyciszony 😀 1 kwietnia już był jakiś czas temu haha
Jestem załamany – naprawdę rozważałem ten samochód jako miejsko-czasem wakacyjny – jestem zakochany w hybrydzie Toyoty ale chyba dla samej hybrydy nie kupię tego szrota… 🙁
3 cylindorwy hybrydowy podniesiony yarisek w cenie hybrydowej corolli 1.8 …
Nigdy chyba nie zrozumien tej durnej mody na podniesione pierdzidełka..
W końcu Toyota !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jest ,,dynks" do tego jeszcze Toyota clock i mamy oldskulowego Yarisa.
Super recenzja, auto rozczarowujące jak za te pieniądze.
Jak dla mnie ten yaris cros jest całkiem niezłą opcją do miasta. Toyocie brakowało w ofercie takiego małego crossovera i oto jest.
ja mógłbym takim jeździć i nie pogardził bym ale patrząc na wnętrze trochę rzygać się chce fajny odcinek
yo
Te klamki w środku to sobie przypomnieli że im na magazynie zostały z czasów produkcji Yarisa I xddd Co za tandeta…
W tym segmencie wybrałbym Polo Cross, czyli T-Cross z 4-cylindrowym 1.5 TSI 150 KM i 7-stopniowym DSG. Z tego co widzę, taka konfiguracja zaczyna się od 104 tyś. zł więc jest drożej, ale dostajemy zdecydowanie mocniejszy silnik, 4 cylindry, porządne wygłuszenie i lepsze wykończenie. A na mój gust odpowiednik Volkswagena też znacznie lepiej wygląda.
Kogoś już stać na te auto w Polsce?
Daszek zapewne porysowany podczas montażu deski rozdzielczej w fabryce ( mam tak samo w moim aucie). Pytanie o kontrolę jakości, a raczej wytyczne co do takiej kontroli jakie przyjmuje producent.
9:40 – zapewne miałeś na myśli "załącza się silnik elektryczny" 😄
Kiedyś "zamówiony", ale skoro już się pojawiają, to widzę, że raczej na niego z hajsem nie zdążyłem. 😀
……. Ale przecież te Prestiżowe, to miały być w skórze chyba, będą jeszcze do odbioru, czy już totalnie nie?
Szanuję za jazdę prawym pasem. Środkowo pasmowych zjebow Ci u nas dostatek i zęby aż bolą od oglądania tego filmu.
Nie ma to jak nowy samochód ma rdzę na rurze wydechowej 😅 ahhh piękno 😂
O matko 140km/h i 78db 😏
Moja Skoda Felicja z 1999 roku pewnie była cichsza 😉
zmieniłem laptopa i oglądam w 4K, nooo kosmos 🙂
Człowiek bo zobaczeniu tego testu dostaje załamki czekając na odbiór auta 🙁
Mojej mamie w Citigo (przed faceliftingiem, wersja Ambition) montowałem lampki samoprzylepne do bagażnika (takie włączane na klik) bo bagażnik w ogóle nie miał oświetlenia
Nie jestem w stanie pojąć jak można być fanem toyoty, owszem marka zrobiła progres jeśli chodzi o stylistykę w ostatnim czasie, cofając się 10 lat wstecz to ludzie z toyoty chyba stracili chęci do robienia fajnych samochodów ostani przełomowy model to był Auris pierwszej generacji i później skopali go liftem od tamtej pory fajne toyoty nie istniały. Obecnie marka dobrze sobie radzi bo stylistycznie trochę odrobili lekcje yaris cross moim zdaniem jest fajny ale GR jest mega ale to musieli zrobić żeby móc startować w WRC wiec ciężko powiedzieć czy toyota robiła go bo chciała czy musiała.
Ogólnie nie rozumiem tego nadęcia w sprzedawców w każdym salonie toyoty, mówią o tych samochodach przynajmniej jakby sprzedawali prom kosmiczny a to tylko samochód dla ludu który ma tyle samo plastiku, psuje się tak samo jak każdy inny,psuje się jak każdy samochód w dzisiejszych czasach, tylko kosztuje chore pieniądze, więc nie rozumiem ludzi kupujących te auta „bo to toyota”
Test jak zawsze obiektywny i kompetentny.
Łapka w górę dla filmu
10 łapek w dół dla toyoty
Czyli taka Dacia, tylko za duuuużo większe pieniądze.
"Hormon wzrostu" normalnie zrobiłeś mi dzień
CrosSUVer(TM). Może być, Toyoto? Dawać mnie hajs na konto za trejdmark.
co tam tak rudo? no cóż to musi być ta "legendarna jakość" toyoty xD
Czytając te wszystkie komenty sfrustrowanych Vaginiarzy, Toyocie powinna wzrosnąć sprzedaż 😂
Przeraża, że ta nieskończenie tandetna i niepraktyczna, plastikowa wieśniara tak dobrze się sprzedaje.
Dzięki za świetny test jak za każdym razem!
bez przesady nie każde auto jest stworzone z myślą o bombelkach, na tym świecie żyją tez inni ludzie niż hetero rodzinki 🙂 …3..2.1….start
Co to kurwa jest!
Myślałem że ostatnio testowane VW Tiago to zbyt drogie auto na to co sobą prezentuję, ale jak widać konkurencja nie śpi 🙂
Toyota – tandeta za nietandetną kasę.
To auto jest, oczywiście to moja subiektywna opinia, paskudne, kiepsko zaprojektowane (otwieranie tylnych drzwi, pseudo podłokietnik na tylnej kanapie), tandetne (kierownica, przyciski, wyciszenie). Do tego za koszmarne pieniądze. Nie jestem przeciwnikiem Toyoty, tylko generalnie przeciwnik crossoverów z tego segmentu.
No syf
Auto jest fajne i ma swoje plusy, jest bardziej praktyczne niż corolla hatch i może się podobać. Napęd hybrydowy toyoty po prostu uwielbiam, mam w lexusie i nie chcę nic innego do śmigania na co dzień, ale… Nie no, za tyle to nie. Ale myślę, że to jest auto-fanaberia, zabawka jak mini ale można usprawiedliwić bezsensowny wydatek tym, że to jest toyota, więc wydatek niby-rozsądny. Niby.
To spalanie w mieście to chyba musiałeś cisnąć i kompletnie nie jechałeś tak żeby wykorzystać układ hybrydowy… Na torze jest płaski asfalt i wielowahacz niespecjalnie się tam przyda, bardziej na nierównej połatanej drodze w zakręcie- auto będzie stabilniejsze. Pewnie zastosowali go ze względu na ten tylny silniczek, który obciąża oś